MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koszmarny Mielec

Mariusz KURZAJCZYK
W Mielcu kaliszankom nie wychodziło zupełnie nic. Fot. S. Szewczyk
W Mielcu kaliszankom nie wychodziło zupełnie nic. Fot. S. Szewczyk
Winiary Kalisz przegrały w Mielcu po fatalnym meczu. Swoją cegiełkę do zwycięstwa Telenetu dołożyli także sędziowie, których kontrowersyjne decyzje w ostatnim secie dały miejscowej drużynie potrzebne punkty.

Winiary Kalisz przegrały w Mielcu po fatalnym meczu. Swoją cegiełkę do zwycięstwa Telenetu dołożyli także sędziowie, których kontrowersyjne decyzje w ostatnim secie dały miejscowej drużynie potrzebne punkty.

Tylko w drugim secie

Na zakończenie pierwszej rundy kaliszanki rozegrały bodaj najsłabsze spotkanie w tym sezonie. Poza drugim, wygranym setem nie wychodziło im zupełnie nic. Nawet zagrywka, która do tej pory była najsilniejszym argumentem w potyczkach choćby z Danterem Poznań czy Naftą Piła. W Mielcu także w poprzednich sezonach kaliskim siatkarkom rzadko udawało się rozegrać dobre spotkanie, choć najczęściej wygrywały. Tym razem do gry w ogromnej hali przygotowywały się w dużej sali Szkoły Podstawowej nr 17, ale niewiele im to pomogło.
Pierwszego seta podopieczne Mariana Durleja zaczęły fatalnie, bowiem Telenet prowadził 5:3, 9:5, 15:7. Zamiast ryzykownej, ostrej zagrywki, licznie zgromadzeni kibice oglądali asekuracyjne serwisy, w dodatku zwykle trafiające do mieleckiej libero. Kaliszanki w końcu wzięły się w garść i zaczęły odrabiać straty, ale w tej partii już nie były w stanie dogonić mielczanek.

Druga odsłona od początku przebiegała pod dyktando gości. Winiary prowadziły 6:1, 13:10, 21:18 i 22:20 i w końcówce zgarnęły komplet punktów..

- Dziewczyny zagrały o niebo lepiej i myślałem, że następne sety będą wyglądać podobnie - mówi trener Durlej.

Najgorsze pół godziny w sezonie

Niestety, potem kaliszanki zagrały najgorsze pół godziny w tym sezonie. Przestały przyjmować serwis, a Telenet zdobywał punkty seriami, po 6-7 z rzędu. Po prostu koszmar. Fantastycznie na zagrywce spisywała się Marta Natanek, a niewiele gorsza od niej była Anna Kicior. Miejscowe prowadziły 4:3, 14:7, 17:8 i 21:9. Przyjezdne, jeżeli w ogóle zdołały przyjąć piłkę, właściwie bez rozegrania posyłały ją na drugą stronę siatki. Telenet nie grał wcale w porywającym stylu, ale zadanie ułatwiały mu Winiary, które w ogóle nie podjęły walki. Nic nie pomogły ani trzy zmiany, ani przerwy, o które poprosił Durlej.
Humory mogła poprawić czwarta partia, którą kaliskie siatkarki mogły nawet wygrać, gdyby zagrały na swoim zwykłym poziomie. Nadal jednak popełniały wiele błędów, a do ich poziomu dostosowali się sędziowie, którzy kilka razy podjęli kontrowersyjne decyzje. Zawsze na korzyść Telenetu. Po meczu sędziowie próbowali coś tłumaczyć kaliskim szkoleniowcom, ale ci nie wdawali się w dyskusje i siląc się na obojętność opuścili salę. Podczas niedzielnego treningu kaliszanki obiecały, że więcej takich meczów nie będzie. Trenerzy i kibice trzymają je za słowo.

Marian Durlej
trener Winiar

Nigdy nie komentuję orzeczeń sędziów, ani w czasie, ani po meczu. Teraz już myślimy o rundzie rewanżowej i play off. Od piątku do niedzieli będziemy uczestniczyć w silnie obsadzonym turnieju w Belgii, więc skorzystam z okazji żeby wypróbować wszystkie zawodniczki. Na pewno dam trochę odpocząć kontuzjowanym Woźniakowskiej i Skubanovej.

Telenet Autopart Mielec - Winiary Kalisz 3:1

(25:20, 20:25, 25:11, 25:23)

Winiary: Pluta, Kucharska, Sielicka, Woźniakowska, Golubentsova, Skubanova, Kuehn (libero) oraz Benedikova, Siemiątkowska, Bieńkowska.

Telenet: Pykosz, Śrutowska, Natanek, Kicior, Staniszewska, Nykiel, Kościelna (libero) Grzesiak, Burdzel, Ząbek.
Sędziowali: Stanisław Jacher (Tarnów ), Zbigniew Tadej (Łódź).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Roland Garros - czy Świątek uźwignie presję?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto