Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kosztowny zapis do poprawki

Józef DJACZENKO
We wtorek, w błyskawicznym trybie parlament przyjął, a prezydent podpisał ustawę o ustroju rolnym. Ustawa zawiera jednak kontrowersyjny zapis. W 2001 r.

We wtorek, w błyskawicznym trybie parlament przyjął, a prezydent podpisał ustawę
o ustroju rolnym. Ustawa zawiera jednak kontrowersyjny zapis.

W 2001 r. Sejm przyjął obowiązującą ciągle ustawę regulującą własność rolną na ziemiach odzyskanych. -Była to jedyna ustawa uwłaszczeniowa, którą Związek Miast Polskich poparł, a nawet się jej domagał – twierdzi Andrzej Porawski, dyrektor Biura ZMP. Nowy akt prawny porządkował status rolników, których przodkowie byli osadnikami na ziemiach przejętych przez Polskę po 1945 r. Stawali się właścicielami ziemi ornej oraz gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe, czyli całych swych gospodarstw.
W ubiegłym tygodniu pracując nad ustawą o ustroju rolnym niespodziewanie, bez jakichkolwiek uzgodnień i wbrew stanowisku rządu posłowie zgodzili się na dopisanie do ustawy nowego artykułu nr 15, który rozciąga przepis ustawy z 2001 r., dotyczący ziem odzyskanych, na cały kraj. Co ucieszy dotychczasowych użytkowników wieczystych, którzy „z automatu” stali się właścicielami nieruchomości, samorządowców doprowadziło do rozpaczy.

– Miasta mogą w ten sposób stracić dochody z tytułu wieczystego użytkowania – komentuje Andrzej Porawski, dyrektor Biura Związku Miast Polskich. Przypomina, że do tej pory można było przekształcać prawo użytkowania wieczystego w prawo własności, ale gminy na tym zarabiały. Kto o to wystąpił, stawał się właścicielem. Dotychczasowe opłaty z tytułu użytkowania odliczane były od wartości nieruchomości w sposób sprawiedliwy, a nie na podstawie stawek występujących przed laty. Kto otrzymał obiekt w dzierżawę na 99 lat, a płacił przez 40 lat traktowany był, jakby spłacił 40 proc. wartości.

Nowy zapis może kosztować budżet Poznania ok. 20 mln zł. Związek Miast Polskich zaskarży ustawę w Trybunale Konstytucyjnym. – Możemy nie zdążyć, gdyż nowelizację ustawy, polegającą na ograniczeniu zapisu do ziem odzyskanych, przygotowuje rząd – mówi dyrektor Porawski. – Nie wiem jednak, do czego jest to potrzebne, skoro ustawa z 2001 r. była dobra.

Poseł Zbyszko Piwoński (SLD-UP) twierdzi, jak podaje PAP, że istnieje też możliwość ograniczenia zapisów do sfery rolnictwa. – Autorzy nowego zapisu tworząc nowe prawo „na kolanie” pominęli słowo „nieodpłatnie”, więc pogorszyli sytuację rolników z ziem odzyskanych. Cały nowy zapis trzeba usunąć – twierdzi natomiast Andrzej Porawski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto