Koszykarze w natarciu, a Arena świeci pustkami!

Arena była oblegana przez czerwono-żółtych kibiców, mimo że pierwszy mecz na pewno nie był dla nich powodem do dumy - Macedonia przegrała z Grecją 54-86.

Kolejny mecz rozegrany na poznańskim parkiecie zgromadził drużyny z Izraela i Chorwacji. Równo o godzinie 19.15 koszykarze tych dwóch krajów zmierzyli się ze sobą.

Na rozpoczęciu mistrzostw zabrakło jednak Polaków. Z trudem można było wyłowić wśród grupy obcokrajowców osoby mówiące w naszym języku. Poszliśmy więc sprawdzić, czy naszych rodaków nie zastaniemy w Strefie Kibica, gdzie transmitowany był mecz Polska - Bułgaria. Jednak i tam powitała nas pustka. Grupa kilkunastu kibiców dzielnie dopingowała swoich idoli, jednak tak niewielka grupka nie był widokiem, jakiego oczekiwaliśmy podczas Mistrzostw Europy. Chociaż samym kibicom to, że jest ich tak mało, wcale nie przeszkadzało.

- Mimo, że jest nas tutaj niewielu, atmosfera jest i tak gorąca - mówi Michał, który przyjechał do Strefy Kibica aż z Piątkowa. - Jest to na pewno lepsza atrakcja niż siedzenie w domu przed telewizorem.

Czy kolejne mecze mimo braku naszych reprezentantów w Arenie, przyciągną więcej kibiców? Miejmy nadzieję, choć jak na razie nic nie wskazuje, by Eurobasket miał cieszyć się większym zainteresowaniem poznaniaków.