W poprzednich latach awans do czołowej ósemki był blisko, ale na końcu brakowało szczęścia. Tym razem wszystko ułożyło się po myśli Miliji Bogicevicia, który przed rokiem z Polpharmą Starogard Gdański wywalczył brązowy medal. Czy może to powtórzyć w Poznaniu? Wiadomo już, że pierwszym w play-off przeciwnikiem poznaniaków będzie PGE/Turów Zgorzelec, z którym w rundzie zasadniczej PBG Basket dwukrotnie przegrał po dogrywkach. Może teraz będzie inaczej.
W pozostałych ćwierćfinałowych parach play-off zmierzą się: Asseco Prokom Gdynia - AZS Koszalin, Trefl Sopot - Anwil Włocławek i Energa Czarni Słupsk - Polpharma Starogard Gdański. Dodajmy jeszcze, że w grupie zespołów, które walczyć będą o utrzymanie, dziewiąte miejsce zajął Zastal Zielona Góra, 10. Polonia Warszawa, 11. Kotwica Kołobrzeg, a ostatnie Siarka Tarnobrzeg. Z ligi spadnie jeden zespół.
PBG Basket awans do play-off przypieczętował w niedzielny wieczór pewną wygraną z AZS Koszalin 79:69. O sukcesie zespołu Bogicevicia zdecydowała przede wszystkim bardzo dobra gra w czwartej kwarcie. Niezwykle skuteczny w tej odsłonie był Piotr Stelmach, który trzykrotnie trafił za trzy punkty. Gdy w 36. minucie po trójce Stelmacha gospodarze prowadzili 68:56, było jasne, że z pojedynku z AZS Koszalin zwycięsko wyjdzie PBG Basket. Ostatnie minuty publiczność, która wypełniła halę AWF do ostatniego miejsca, oglądała już na stojąco. A po końcowej syrenie posypało się konfetti, radość była taka, jakby poznański zespół awansował do finału rozgrywek. Ale było się z czego cieszyć, bo jest nadzieja, że koszykówka w męskim wydaniu nie zniknie ze sportowej mapy Poznania.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?