Kradzieże w kinie IMAX. Policjanci zatrzymali dwóch podejrzanych [ZDJĘCIA]

Kradzieże w kinie IMAX - policjanci zatrzymali dwóch podejrzanych

O kradzieżach w kinie Imax opowiedział nam jeden z mężczyzn, okradzionych podczas noworocznego seansu. – Złodziej, korzystając z wnęki za tylnym rzędem, powyciągał nam spomiędzy nóg torby, przeszukał je, rozrzucając zawartość i ulotnił się. Przeszukaliśmy pomieszczenia. W toaletach znaleziono jedynie czapkę i opróżnione z pieniędzy oraz kart płatniczych portfele – opisał.

CZYTAJ TEŻ: Kradzieże w kinie IMAX w Poznaniu [LIST CZYTELNIKA]

Okazało się, że nie była to jedyna kradzież, do której doszło na przełomie 2013 i 2014 roku w tym kinie. Wiele wskazuje na to, że za wszystkimi mogło stać dwóch poznaniaków (w wieku 20 i 21 lat).

– W tym tygodniu policjanci zatrzymali podejrzanych. Obydwaj wchodzili już wcześniej w konflikt z prawem – mówi Maciej Święcichowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. – Obaj też przyznali się do winy. Powiedzieli, że przestępczą działalność prowadzili od 27 grudnia ubiegłego roku. Wyjaśniali, że przeprowadzili cztery złodziejskie wyprawy do kina, popełnili sześć przestępstw.

Sposób działania za każdym razem był podobny. Mężczyźni wchodzili do sal kinowych, szukali osób, które zostawiały odzież na oparciach foteli albo nie pilnowały torebek.

– Wykorzystując okazję, złodzieje wyciągali z kurtek i toreb wartościowe rzeczy (tablet, telefony komórkowe, portfele) i opuszczali salę – mówi Maciej Święcichowski. I dodaje: – Mężczyźni zastawiali później kradzione rzeczy w lombardach. Zgubiło ich to, że jeden z nich wystawił kradziony telefon na aukcję internetową. Policjanci ustalili, kto go zastawił. Także inne łupy udało się odzyskać.

Po serii kradzieży kino wzmocniło obsługę widzów. – Pracownicy częściej zaglądają do sal, by sprawdzić, czy nie dzieje się w nich nic niepokojącego – przyznaje Wojciech Terpiłowski z Cinema City.