MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Król już trenuje, czy w piątek zagra?

[email protected]
Grzegorz Król (z lewej), Bartosz Ślusarski i Innocent Hamga na wczorajszym treningu. Fot. P. Jasiczek
Grzegorz Król (z lewej), Bartosz Ślusarski i Innocent Hamga na wczorajszym treningu. Fot. P. Jasiczek
Wczoraj po raz pierwszy trenował z Lechem były napastnik Amiki Wronki i Szczakowianki Jaworzno, Grzegorz Król. Dzisiaj dowiemy się, czy w piątek będzie mógł zagrać w meczu z liderem tabeli, Górnikiem Łęczna.

Wczoraj po raz pierwszy trenował z Lechem były napastnik Amiki Wronki i Szczakowianki
Jaworzno, Grzegorz Król. Dzisiaj dowiemy się, czy w piątek będzie mógł zagrać
w meczu z liderem tabeli, Górnikiem Łęczna.

Podczas weekendu lechici wypoczywali. Przerwa przydała się zwłaszcza Norbertowi Tyrajskiemu, który w niedzielę nadrabiał zaległości w śnie po swoim weselu w motelu AB. ,,Norbi’’ podobnie jak jego koledzy z drużyny zjawili się na treningu w niezłej formie. Coraz lepiej czuje się już Arkadiusz Kaliszan, bez kontuzji wrócił z Węgier Łukasz Madej, humor jak zwykle dopisywał kapitanowi Lecha, Piotrowi Reissowi.

Być może związane jest to z przyjazdem nowego napastnika Grzegorza Króla. ,,Reksik’’ już w najbliższym meczu może mieć w solidne wsparcie w ataku.

- Jeszcze nie jestem zawodnikiem Lecha, ale mam nadzieję, że nastąpi to już dzisiaj. Zbiera się Wydział Gier PZPN i mam nadzieję, że zapadnie dla mnie korzystna decyzja, pozwalającą mi na grę w poznańskim klubie. Nawet nie zastanawiałem się, co będzie, jeśli dostanę zgody na zmianę barw klubowych. Bardzo zależy mi na grze w ekstraklasie i dlatego opuściłem Szczakowiankę, kiedy ostatecznie zdegradowana została do II ligi - powiedział nam Grzegorz Król.

25-letni piłkarz z optymizmem patrzy na swoją przyszłość w Lechu.

- Nie boje się o to, że przyjdzie mi grać pod dużą presją i walczyć o utrzymanie. Po pierwsze jestem dobrze przygotowany do gry, mam niezłą formę, a po drugie Lech ma zbyt wielu dobrych piłkarzy, bo wlec się w ogonie tabeli. To tylko kwestia czasu kiedy zaczniemy wygrywać. Liczę, że przełom nastąpi właśnie w piątek - dodał Król.

Kameruńczyk znów na testach

Z drużyną Lecha trenował też Kameruńczyk, Innocent Hamga. W czasie gdy lechici przebywali na zgrupowaniu w Drzonkowie, na swoich treningach obesrwował go Jarosław Araszkiewicz.

- To szybki, dobrze wyszkolony technicznie obrońca. Może być przydatny w grze ofensywnej, bo dużo widzi na boisku i potrafi obsłużyć dobrym podaniem partnerów. Ale trening to nie to samo co mecz. Moim zdaniem Czesław Michniewicz powinien mu dać szansę występu w dzisiejszym sparingu. Będzie można się przekonać, jak się ustawia, jak reaguje na różne sytuacje na boisku - mówi ,,Araś’’.
W zespole rezerw Hamga nie miał wielkich problemów z porozumiewaniem się z nowymi kolegami, bo pomocą służył mu znający doskonale język francuski Tomasz Lewandowski. W pierwszej drużynie taką rolę mógłby spełniać Piotr Świerczewski. Oby tylko Kameruńczyk miał odpowiednie umiejętności piłkarskie.

Na kłopoty Kotwica

Dzisiaj trener Michniewicz raczej jednak nie będzie myślał o obronie, lecz o tym, by jego podopieczni wypracowali sobie jak najwięcej sytuacji strzeleckich i trafiali do siatki. Lech ma zamiar przełamać swoją niemoc w ofensywie, aplikując kilka goli grającej w klasie okregowej Kotwicy Kórnik.

Rywal ma być ,,workiem treningowym’’, a pierwszoligowcy mają nie mieć żadnej litości. Na ile te plany zostaną zrealizowane przekonamy się wieczorem. Początek spotkania o 19.00 na Bułgarskiej.

Jutro natomiast drużyna wyjedzie do Pałacu w Skrzynkach na nieco przedłużone zgrupowanie przedmeczowe. Już w piątek w Poznaniu mecz z rewelacyjnym beniaminkiem, Górnikiem Łęczna. Będzie okazja pokonać lidera i udowodnić całej Polsce, że kryzys w Kolejorzu to historia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto