Księżyc w zasięgu ręki

- Poprzez akcję staramy się zapoznać dzieci z astronomią i astronautyką - mówi Piotr Nawalkowski, prezes Beskidzkiego Klubu Astronomicznego „Polaris”. – Chodzi przede wszystkim o dobrą zabawę połączoną z edukacją.

Głównym miejscem imprezy jest półkolisty namiot sferyczny, w którym można podziwiać różne okazy meteorytów i zbadać je za pomocą magnesów. W namiocie znajduje się także fragment podłogi stylizowanej na powierzchnię Księżyca, po której uczestnicy mogą pojeździć zdalnie sterowanymi robotami.

- Uczestnicy mogą poczuć się jak mali astronauci, którzy sterują robotami z Ziemi lub ze statku kosmicznego – opowiada Nawalkowski. – Dla tych, którzy najszybciej pokonają trasę manewrując między skałami kosmicznymi przewidziane są nagrody związane z tematyką filmu.

Wokół namiotu rozstawione są teleskopy, przez które można podziwiać okolicę, Księżyc i plamy słoneczne wielkości Ziemi. Dzięki trampolinie uczestnicy po przebraniu w uniform astronauty mogą wybić się na niewielką wysokość symulującą stan nieważkości.

- Można także podziwiać liczne zdjęcia z warsztatów astronautycznych, plakaty i banery prezentujące obraz kosmosu, które zostały nam przekazane przez NASA – dodaje Nałkowski.

Dodatkową atrakcją jest układanie puzzli ze zdjęciem księżyca Saturna, Enceladusa. Obraz po ułożeniu ma średnicę 2 metrów.

Podczas imprezy dzieci z pomocą organizatorów mogą wykonać swój własny księżyc i ozdobić twarz kosmicznym makijażem.

Impreza związana jest z premierą filmu animowanego „Jak ukraść Księżyc”, który do polskich kin wejdzie 20 sierpnia. Spotkanie potrwa do godziny 20.00 w niedzielę, a nad całością czuwają wyspecjalizowani koordynatorzy.

Aby zobaczyć więcej zdjęć wystarczy kliknąć w miniaturki w galerii poniżej.