Czwartek upłynął w Poznaniu pod znakiem wszelkich możliwych przekleństw pod adresem śniegu, którego spadło u nas w nadmiarze. Trudno się dziwić – biały puch skutecznie utrudnił wszystkim poruszanie się po mieście i to niezależnie od środka transportu, gdyż na zaśnieżonych ulicach zarówno samochody jak i autobusy stały w ogromnych korkach, a tramwajom ruch utrudniały zamarzające zwrotnice i śnieg zalegający tory.
Oczywiście są i tacy, którzy nadejściem prawdziwej zimy są zachwyceni i bynajmniej nie chodzi wyłącznie o firmy zajmujące się odśnieżaniem, ale o najmłodszych poznaniaków, dla których nie ma nic gorszego niż zima bez śniegu. W tym roku pogoda okazała się wyjątkowo łaskawa dla wszystkich amatorów rzucania się śnieżkami i zjeżdżania na sankach. W sobotnie przedpołudnie wszelkie możliwe górki i pagórki zaroiły się od starszych i młodszych dzieciaków, dla których nawet trwający kilka sekund zjazd to prawdziwa frajda.
- Nie można im było odmówić pójścia na sanki – opowiadają rodzice bliźniaków spotkani na górce przy moście Teatralnym – Celowo przyszliśmy wcześniej, bo po południu będzie tu prawdziwy tłok.
Na sporą grupkę szalejącą na sankach wpadliśmy także na jednej z górek na os. Przyjaźni, ale miłośników zjeżdżania po śniegu można spotkać wszędzie, gdzie tylko uda się znaleźć odpowiednie wzniesienie.
Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.
Sylwester 2010 w Poznaniu - sprawdź, gdzie się bawić - poznańskie oferty sylwestrowe |
VIVE LA FRANCE czyli malarstwo francuskie z kolekcji galerii Artykwariat |
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?