W niedzielę około godz. 19 w tramwaju linii nr 15 przejeżdżającym w pobliżu przystanku Słowiańska na trasie zaczęły pękać szyby. Wydawało się, że ktoś strzela do tramwaju. Kobieta kierująca tramwajem powiadomiła policję.
- Na szczęście nikomu z pasażerów nic się nie stało – mówi Zbigniew Paszkiewicz z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Przez długi czas nie było wiadomo, co się stało – czy ktoś strzelał do tramwaju, czy może po prostu wandale obrzucili bimbę kamieniami. Wątpliwości mieli rozwiać policyjni technicy, którzy sprawdzili uszkodzenia.
- Z pewnością nie ma mowy, aby to był efekt obrzucenia tramwaju kamieniami – wyjaśnia Paszkiewicz. – Na szybach powstały przestrzelinki z charakterystycznymi pajęczynkami, co świadczy o tym, że do tramwaju ktoś strzelał, ale nie wiemy, jakimi pociskami. Mógł to być np. śrut.
Policjanci przeszukali tramwaj i miejsce, w którym doszło do zdarzenia, ale nie udało się znaleźć żadnych śladów po jakichkolwiek pociskach.
- Być może w rozwiązaniu tej zagadki i trafieniu na trop sprawców pomogliby świadkowie, np. pasażerowie, którzy byli wtedy w tramwaju, dlatego apelujemy do tych osób o kontakt – mówi Paszkiewicz.
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
