Kulinarną przygodę po produktach regionalnych i tradycyjnych zaczęliśmy od Śląska. Naszą uwagę przykuło stoisko firmy Visa Bell, na którym zobaczyliśmy reklamę oblatów. Okazuje się, że oblaty to cienkie okrągłe wafelki o średnicy około 15 cm i mogą smakować aż na siedem sposobów: na słodko, bezcukrowo, orzechowo, cynamonowo, waniliowo, czosnkowo lub cebulowo. Obok nich leżą... kopalnioki.
- To cukierki ziołowe, kompozycja anyżu, dziurawca, melisy i mięty – wyjaśnia Wojciech Cybulski z Visa Bell. – Te cukierki znane były na Śląsku przed I wojną światową, a ich recepturę odtworzyliśmy na podstawie wywiadów etnograficznych z najstarszymi mieszkańcami Śląska.
Z prawdziwą ulgą zobaczyliśmy, że trzecim produktem regionalnym oferowanym przez Visa Bell jest zakwas na żur. Co prawda, to również tradycyjny śląski żur, z gruboziarnistej mąki i otrębami żytnimi, ale przynajmniej nazwa nie brzmiała obco. W ten sposób poznaliśmy śląskie maszkety - stare, często zapomniane przysmaki.
Następnym stoiskiem, jakie odwiedziliśmy na targach Smaki Regionów było wystąpienie Dolnego Śląska. Tamtejsze specjały charakteryzują się tym, że nie mają jednego rodowodu – pochodzą, tak jak mieszkańcy regionu, z różnych części Europy.
- Wszyscy się pytają, gdzie leżą Krużewniki, a tak naprawdę nie chodzi o miasto a o potrawę – tłumaczy Lidia Grodecka z Chmielenia koło Lubomierza, oferująca krużewnickie gołąbki. Ich podstawę, zamiast ryżu stanowi kasza gryczana. – Jest bardzo popularna na wschodzie, to podstawa wszystkich potraw.
Pani Lidia częstuje nas także zupą dyniową. Ta potrawa ma włoski rodowód. Jest gęsta, zawiesista i... pikantna. Gospodyni przygotowuje ją z kilku rodzajów dyni wyhodowanych we własnym ogrodzie. Wśród nich jest dynia maślana, którą gotuje się razem z bardzo delikatną skórką.
- Sama dynia w zasadzie nie ma zdecydowanego smaku, dlatego podaję ją na ostro z chili – wyjaśnia Lidia Grodecka. – Zupę przed podaniem doprawiam śmietaną , a na wierzch sypię prażone pestki dyni. Wszystkim gościom mojego gospodarstwa agroturystycznego bardzo smakuje.
Dzieki uprzejmości pani Lidii Podajemy Wam prosty przepis na pyszną zupę z dyni (więcej znajdziecie na www.podjasionem.blogspot.pl). Składniki: 500 g miąszu z dyni, 1 cebula, 1 łyżka masła, 500 ml wywaru jarzynowego, 200 ml śmietanki 30-proc., sól, pieprz, imbir, chili. Dunię pokroić w kostkę, cebulę zeszklić na maśle, dodać dynię i wywar jarzynowy. Gotować pod przykryciem do miękkości dyni. Zupę zmiksować, dodac śmietankę i przyprawy. Już nie gotować. Na suchej patelni uprazyć pestki dyni lub płatki migdalowe i posypac nimi zupę na talerzu.
Trudno oderwać się nam od tych przysmaków, więc przechodzimy tylko do kolejnego wystawcy z Dolnego Śląska. Daniel Sokołowski z Koziej Łąki częstuje nas serem dojrzewającym z koziego mleka z dodatkiem czarnuszki.
Ser dojrzewający z mleka koziego z czarnuszką | Ser bunc krowi |
- Skóra chroni ser przed bakteriami, które chcą się do niego dostać, a sam w środku dojrzewa – tłumaczy proces dojrzewania. - To stara i bardzo pracochłonna metoda. Są sery które mają 6 czy 8 miesięcy, a im ser starszy tym bardziej szlachetny.
Wyjaśnia nam, że na Dolnym Śląsku istnieje tradycja robienia serów, ale jest ona bardzo różnorodna. Ci, którzy przybyli z południa, przywieźli sposoby greckie i macedońskie, ci z Wileńszczyzny – wschodnie.
Po spróbowaniu jeszcze kolejnego dojrzewającego sera, tym razem z mleka krowiego, czujemy się tak nasyceni, że zdecydowaliśmy się przerwać wizytę na targach Smaki Regionów. Jednak do kulinarnej wędrówki po propozycjach wystawców jeszcze wrócimy. A może nam w niej pomożecie? Targi Smaki Regionów za darmo można odwiedzić jeszcze w niedzielę do godz. 17. Znajdziecie je w pawilonach 7 i 8 Międzynarodowych Targów Poznańskich (wejście od ul. Śniadeckich).
Piszemy bajki dla Tomka! Dołącz się do akcji i napisz własną opowieść! |
Tym żyje miasto! publikuj teksty, zdjęcia, wideo Wygrywaj nagrody! |
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?