Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lany poniedziałek w Poznaniu bez chuligańskich wybryków

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Spokojnie przebiegł lany poniedziałek w Poznaniu, choć policja odebrała kilka telefonów ze skargami na osoby, które przesadzały z polewaniem innych wodą.

Śmigus-dyngus, czyli oblewanie się wodą w drugi dzień świąt wielkanocnych to tradycja, która jednak w ostatnich latach często przybierała dość chuligański charakter. Zdarzało się, że policja czy Straż Miejska były wzywane do uspokojenia grup nastoletnich chuliganów polujących na "ofiary" z wiadrami pełnymi wody. Zdarzało się, że niektórzy ze "świętujących" urządzali sobie rozrywkę w postaci oblewania wodą pasażerów tramwajów i autobusów.

Lany poniedziałek 2010 przebiegł jednak wyjątkowo spokojnie.
- Nie było poważniejszych incydentów - przyznaje Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. - Jak co roku otrzymaliśmy jedynie kilka telefonów ze zgłoszeniem m.in. zalania wodą telefonu komórkowego, a także od dziewczyny, którą oblano, gdy jechała rowerem i wywróciła się.

Nikt jednak nie został ukarany mandatem, choć w szczególnych przypadkach za oblewanie wodą policja może zadecydować o ukaraniu sprawcy nawet 500-złotowym mandatem.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto