Film „List z Polski” bije rekordy odsłon zwłaszcza w internecie. Jest on próbą zwrócenia uwagi na to, w jaki sposób prowadzone jest śledztwo w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem. Dlaczego ani polska, ani rosyjska strona nie przykładają się do poszukiwania przyczyny tragedii z 10 kwietnia 2010 roku, a przede wszystkim - dlaczego Polska bezgranicznie ufa Rosji, w ręce której trafia wszystko, co ma wielkie znaczenie w dochodzeniu – pytają dokumentaliści.
- „List z Polski” jest wołaniem o pomoc w wyjaśnieniu przyczyn katastrofy smoleńskiej w sytuacji, w której odpowiedzialne instytucje naszego państwa wykazały się jedynie bezczynnością – zapewniając, że Rosja uczyni to lepiej i bezsilnością – gdy tak się nie stało – mówi gen. dyw. dr Roman Polko.
Książkę „List z Polski” tworzą pytania o Rosję, politykę Lecha Kaczyńskiego, rolę Polski w świecie. Inspiracją do jej napisania było powodzenie filmu o tym samym tytule, wyprodukowanego dla holenderskiej telewizji. Różnica pomiędzy filmem a książką polega na tym, że rozmówcy jednego z autorów, Mariusza Pilisa, powiedzieli znacznie więcej niż mógłby pomieścić to film.W książce można znaleźć transkrypcje wywiadów z Wiktorem Juszczenko, Władimirem Bukowskim oraz Piotrem Naimskim.
Spotkanie z Mariuszem Pilisem i Arturem Dmochowskim rozpocznie się 29 marca o godz. 18 w księgarni im. Jana Pawła II „Sursum Corda” (ul. Rynek Łazarski 1).
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?