Lech - Korona: Kolejorz z Buriciem, kielczanie bez Kiełba

We wszystkich dotychczasowych ligowych meczach bramki Kolejorza strzegł Krzysztof Kotorowski. Bośniak szansę gry dostał tylko w meczu Pucharu Polski z Chrobrym Głogów oraz dwóch spotkaniach Młodej Ekstraklasy.

- Kotorowski dał mi najwięcej ze wszystkich zawodników od momentu, gdy jestem w tym klubie, ale jest to moment, w którym Burić puka do drzwi pierwszego składu i trzeba mu je otworzyć - tłumaczy swoją decyzję o wystawieniu Bośniaka w pierwszym składzie Jose Mari Bakero, szkoleniowiec Lecha. - Jasmin cały czas pracuje spokojnie i w końcu zasłużył na swoją szansę. Należy też jednak pamiętać, że Kotorowski cały czas jest przygotowany do gry.

Co ciekawe, ostatni raz w lidze Burić zagrał w ostatniej kolejce zeszłego sezonu właśnie z kielczanami. Lech pokonał wtedy Koronę na własnym boisku 4:0. Raczej wątpliwe jest, aby taki wynik mógł się powtórzyć w piątkowym starciu. Korona w tym sezonie jest ogromnym zaskoczeniem. W dziewięciu dotychczasowym meczach nie przegrała ani razu i z 19 punktami zajmuje drugie miejsce w tabeli.

- Wtedy poszło nam łatwo, bo był to już ostatni mecz w sezonie, w którym Korona nie miała już o co grać - mówi Jose Bakero. - Ten mecz będzie zupełnie inny. Teraz bije od nich pewność siebie, wychodzą z wysokim pressingiem. Każdy mecz jest dla nich walką.

W Lechu nie wystąpią na pewno kontuzjowani od dłuższego czasu Manuel Arboleda i Marcin Kikut. Decyzję o tym, kto oprócz Buricia wyjdzie w pierwszej jedenastce Bakero podejmie dopiero po ostatnich przedmeczowych treningach, ponieważ po dwutygodniowej przerwie na mecze reprezentacyjne część zawodników wróciła do Poznania w środę, a część dopiero w czwartek.

- Najważniejsze jest to, jakie będę miał wrażenie po czwartkowym treningu - wyjaśnia Jose Bakero. - Będę szukał równowagi między świeżością a najsilniejszym ustawieniem. Nie wystawię zawodnika, jeżeli będę absolutnie przekonany, że jest to najlepsze dla drużyny.

Trener Korony nie będzie mógł skorzystać tylko z Jacka Kiełba. W umowie jego wypożyczenia jest bowiem klauzula, że zawodnik nie może występować w meczach przeciwko Lechowi.

Mecz Lech Poznań - Korona Kielce rozpocznie się w piątek, 14 października, o godz. 20.30.

Jak dojechać na mecz Lech – Korona: Zmiany w kursowaniu komunikacji miejskiej Jak zwykle w związku z meczem Lecha, w piątkowy wieczór zostaną wprowadzone zmiany w kursowaniu tramwajów i autobusów.