MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Lech - Legia: Zmarły kibic został najpierw pobity?

Krzysztof Tura
Świadek miał widzieć jak mężczyzna przed upadkiem zostaje uderzony w podbródek.
Świadek miał widzieć jak mężczyzna przed upadkiem zostaje uderzony w podbródek. Grzegorz Dembiński
Według najnowszych doniesień kibic, który zmarł po uderzeniu głową o posadzkę, mógł zostać najpierw uderzony w podbródek. Na policję zgłosił się świadek, który miał widzieć sytuacje. Według niego mężczyzna, został najpierw uderzony przez innego mężczyznę.

39-letni mężczyzna z Chodzieży przewraca się i uderza o posadzkę, doznaje przy tym ciężkich uszkodzeń czaszki. Kilka dni później umiera z powodu odniesionych obrażeń. Policja cały czas szuka ewentualnych świadków zdarzenia, póki co ciągle funkcjonuje kilka możliwych teorii. Póki co wszystko wskazuje na to, że nie był to jedynie nieszczęśliwy wypadek.

Jedna z teorii zakładała, że Paweł W. był chory na padaczkę i to dlatego przewrócił się i doznał m. in. złamania czaszki. Sekcja zwłok wykluczyła jednak tą ewentualność. Na policję zgłosiło się kilku świadków, jeden z nich widział jak 39-latek upada na ziemię. Drugi świadek miał widzieć jak mężczyzna przed upadkiem zostaje uderzony w podbródek. Policja ma nadzieję, że zgłoszą się kolejni świadkowie zdarzenia, którzy mogli widzieć jeszcze więcej.

Policja prosi wszystkich świadków o kontakt z Komisariatem Policji Poznań-Grunwald. Można dzwonić tam na numery: 61 841- 21-11 oraz 61 841-21-12.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto