Lech nie rezygnuje z kontuzjowanego Zapotoki

Przypomnijmy, że Jan Zapotoka, którym interesuje się Lech, zagrał w sparingu poznaniaków z Iraklisem Saloniki, ale po 20 minutach odnowiła mu się kontuzja mięśnia dwugłowego. W tej sytuacji władze Kolejorza wstrzymały negocjacje z klubem zawodnika – MFK Dubnica do czasu, aż Zapotoka przejdzie szczegółowe badania, które wykażą, kiedy będzie zdolny do gry.

Wyniki badań podano we wtorek i jak się okazało były one fatalne.
- Prawdopodobnie będzie musiał przejść operację – powiedział w rozmowie z MM Poznań klubowy lekarz Lecha dr Tomasz Pionek.

Czy w tej sytuacji Lech zrezygnuje z pozyskania Zapotoki? Późnym popołudniem udało nam się zadać to pytanie dyrektorowi sportowemu Lecha, Markowi Pogorzelczykowi.

- Nie rezygnujemy z tego transferu, ale w związku z kontuzją zawodnika, negocjujemy inne warunki transferu. Rozmowy z MFK Dubnica cały czas trwają – zapewnia Pogorzelczyk i zaznacza, że w przypadku braku porozumienia, Lech nie zamierza na razie sprowadzać innego piłkarza w miejsce Zapotoki.

Zapotoka musi być operowany! Nici z transferu? Transfer Jana Zapotoki do Lecha Poznań mocno oddalił się po testach medycznych. - Słowak prawdopodobnie będzie musiał przejść operację - mówi dr Tomasz Piontek, lekarz "Kolejorza".