Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lech – Polonia: Będzie rekordowa frekwencja!

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
W piątek Lech bez Artjoma Rudneva w składzie zmierzy się na ...
W piątek Lech bez Artjoma Rudneva w składzie zmierzy się na ... archiwum/Roger
W piątek Lech bez Artjoma Rudneva w składzie zmierzy się na Bułgarskiej z niepewną przyszłości Polonią Warszawa.

Ostatnie zwycięstwo nad Legią w Warszawie było nie tylko dużym krokiem do awansu do europejskich pucharów, ale otworzyło lechitom furtkę do walki nawet o mistrzostwo Polski. Kolejorz musi wygrać ostatnie trzy mecze, co wydaje się bardzo realne, ale też liczyć na potknięcia Legii, Ruchu i Śląska.

- Na pewno każdy z tych zespołów może zostać mistrzem – przyznaje Mariusz Rumak, szkoleniowiec Lecha. – Dla nas najważniejsze jest to, że jeśli wygramy wszystkie mecze, to niemal na pewno zagramy w europejskich pucharach, więc wreszcie wszystko zależy od nas. Czuję, że zawodnicy dobrze wiedzą, że jesteśmy bardzo blisko celu.

Na potknięcia Kolejorza liczą nie tylko w Legii, Ruchu i Śląsku, ale też w klubach, które gonią poznaniaków. Jednym z tych klubów jest Polonia Warszawa, z którą Kolejorz zmierzy się na Bułgarskiej w piątek.
- Polonia też gra o puchary, więc zapowiada się otwarty mecz – uważa Mateusz Możdżeń.

Czarne Koszule mają jednak własne zmartwienia – Józef Wojciechowski zapowiedział, że rezygnuje ze sponsorowania klubu. Przyszłość Polonii i grających w nich piłkarzy stoi zatem pod znakiem zapytania.
- Myślę, że każdy z zawodników traktuje tę sytuację indywidualnie, ale to już jest zmartwienie trenera Michniewicza – mówi Rumak.

Dla trenera Lecha największym zmartwieniem jest brak bohatera z Łazienkowskiej. Artjom Rudnev przeciwko Polonii nie zagra, bo musi pauzować za żółte kartki podobnie jak Hubert Wołąkiewicz. Niepewny jest występ w piątek także kontuzjowanego ostatnio Luisa Henriqueza. To sprawia, że niemal na pewno w pierwszym składzie znajdzie się Grzegorz Wojtkowiak, który już podpisał kontrakt z TSV 1860 Monachium, do którego trafi po zakończeniu obecnego sezonu. Dla Rumaka nie ma to jednak większego znaczenia.

- Nie interesuje mnie to, gdzie Grzegorz Wojtkowiak zagra w przyszłym sezonie, mnie interesuje, aby w trzech ostatnich meczach tego sezonu dał z siebie wszystko – wyjaśnia szkoleniowiec Kolejorza.

Ostatnie świetne wyniki i powrót Lecha do walki o mistrzostwo Polski sprawił, że piątkowe spotkanie budzi gigantyczne zainteresowanie kibiców. Klub uruchomił sprzedaż biletów nawet na trzecią kondygnację II trybuny. Bez wątpienia mecz Lech – Polonia obejrzy rekordowa liczba widzów w tym sezonie.

Mecz Lech Poznań – Polonia Warszawa rozpocznie się w piątek o godz. 20.30. Ceny biletów normalnych wynoszą od 20 do 40 zł.

Podobnie jak przed meczem z Lechią Gdańsk stowarzyszenie Wiara Lecha apeluje do kibiców o pomoc w stworzeniu na trybunach efektu niebiesko-białej flagi. Osoby z biletami na dolne piętra proszeni są o ubranie się na biało, a ci z biletami na piętra na niebiesko.

Czytaj też:
Jakie są szanse Lecha na "majstra"?

Na trzy kolejki przed końcem sezonu Lecha wyprzedzają w tabeli Legia, Ruch i Śląsk. Kolejorz nie jest jednak na straconej pozycji.



**

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto