LECH POZNAŃ - PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA: RELACJA NA ŻYWO. KLIKNIJ!
Do końca sezonu zostały dwie kolejki. W czwartek Kolejorz gra z Podbeskidziem (godz. 18), a w niedzielę zakończy rozgrywki wyjazdowym starciem z Widzewem Łódź (godz. 17).
Fani liczą na skuteczny finisz swoich ulubieńców, komplet punktów w tych spotkaniach i miejsce na podium. Powody do optymizmu są, ponieważ lechici są ostatnio w wybornej formie. W siedmiu ostatnich ligowych meczach poznaniacy zdobyli dziewiętnaście punktów. Bułgarska znów stała się twierdzą nie do zdobycia. Lechici wygrali tutaj aż pięć pojedynków z rzędu.
Przy dobrym układzie wyników Poznańska Lokomotywa może nawet zdobyć mistrzowski tytuł. Do tego jednak są potrzebne potknięcia najgroźniejszych rywali. Na razie Kolejorz zajmuje czwarte miejsce w tabeli i ma dwa punkty straty do prowadzącej Legii, dwa do drugiego Śląska i jeden do trzeciego Ruchu.
- Do wszystkiego, co teraz się dzieje wokół klubu i w lidze polskiej podchodzę bardzo spokojnie i pokornie. Musimy wygrać te dwa ostatnie mecze - powiedział trener Mariusz Rumak na przedmeczowej konferencji prasowej.
Jak zaznaczył trener Kolejorza, sam się nie spodziewał, że na dwie kolejki przed końcem ligi w czołówce będzie panował taki ścisk.
- Nie myślałem o tym, ale jeden z moich współpracowników co jakiś czas powtarzał, że w tej lidze wszystko jeszcze jest możliwe. I rzeczywiście, miał rację - stwierdził Mariusz Rumak.
Nietrudno jednak zauważyć, że takie małe różnice sprawiają, iż na finiszu sezonu sytuacja może się zmieniać jak w kalejdoskopie.
- A to oznacza, ze zdarzyć może się wszystko. Możemy zostać mistrzem Polski, możemy także nie zakwalifikować się do europejskich pucharów - zaznaczył opiekun Lecha. - Dlatego nie patrzę w tabelę, lecz staram się wygrać kolejny mecz. Na końcu okaże się, co to da.
Historia spotkań Lecha Poznań i Podbeskidzia Bielsko-Biała jest bardzo skromna. Oba zespoły mierzyły się ze sobą do tej pory tylko czterokrotnie, ale aż trzy z tych meczów zostały rozegrane w ramach Pucharu Polski.
W lidze Lech i Podbeskidzie rywalizowały tylko raz. W rundzie jesiennej tego sezonu spotkanie w Bielsku-Białej zakończyło się bezbramkowym remisem. W pozostałych starciach Górale również nie zdołali pokonać Lecha, dwukrotnie przegrywając i raz remisując.
Jednak Podbeskidzie to bardzo niewygodny rywal. - Ta drużyna w tym sezonie udowodniła, że potrafi wygrywać zarówno z Wisłą, jak i z Legią. Strzelają sporo bramek po rzutach wolnych i rożnych. Przed każdym meczem u siebie musimy być skoncentrowani, ale nie boimy się nikogo. Wychodzimy na boisko z podniesioną głową. Potrafimy sobie radzić z presją - powiedział Ivan Djurdjević.
Czwartkowe spotkanie może być jubileuszowe dla Mateusza Możdżenia. Jeżeli wystąpi, zaliczy pięćdziesiąty występ w ekstraklasie.
Znów szykuje się wspaniała atmosfera na trybunach. Oprócz akcji "Cały stadion w barwach" fani chcą zasypać piłkarzy kolorowym konfetti. Po prostu trzeba być na Bułgarskiej!
KADRA LECHA:
Bramkarze: Krzysztof Kotorowski, Jasmin Burić.
Obrońcy: Marcin Kikut, Ivan Djurdjević, Marcin Kamiński, Grzegorz Wojtkowiak, Luis Henriquez, Hubert Wołąkiewicz.
Pomocnicy: Kamil Drygas, Rafał Murawski, Mateusz Możdżeń, Aleksandar Tonev, Dimitrije Injac, Semir Stilić, Szymon Drewniak.
Napastnicy: Vojo Ubiparip, Bartosz Ślusarski, Artjom Rudniew.
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
GŁOS.TV - filmy z Poznania i regionu [Lubię to!]
Indeks dla ZEBRY - strefa studenta na Poznań Nasze Miasto [Lubię to!]
Bułgarska.pl - wszystko o Kolejorzu [Lubię to!]
Droga do Euro 2012 - wielkie poznańskie odliczanie do Euro 2012 [Lubię to!]
Konkursy - baw się z nami i wygrywaj nagrody
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?