Czwartek to ostatni dzień sprzedaży karnetów na rundę wiosenną z rezerwacją miejsc dla kibiców, którzy mieli karnety w rundzie jesiennej. Od piątku rusza sprzedaż otwarta. Czy znów pod kasami Poznańskiej Lokomotywy pojawią się kolejki?
Najwięcej karnetów w historii Kolejorz sprzedał wiosną 2011 roku, kiedy "poszło" 15 056 sztuk. Żaden klub w Polsce nie uzyskał nigdy tak dużej liczby. Wcześniejszy rekord wynosił 14 tysięcy i tez należał do Lecha.
Tym razem nie zanosi się, by został pobity. Kibice narzekają na brak nowych nazwisk w drużynie. Niektórzy zapowiadają, że w ramach protestu przeciwko oszczędnej polityce transferowej klubu nie zamierzają wiosną kupować karnetów.
Tak czy inaczej, zapewne to Lech po raz kolejny osiągnie najlepszy wynik sprzedaży.
Zobacz także: Lech Poznań trampoliną do Europy? Nie dla wszystkich
A jak się to robi w Bundeslidze? Obecny sezon jest rekordowy pod tym względem. Jeszcze nigdy w historii liga niemiecka nie cieszyła się takim zainteresowaniem fanów futbolu. Niekwestionowanym liderem jest Borussia Dortmund. Gdy przed rozpoczęciem rozgrywek rozeszło się 54 tysięcy sztuk, sprzedaż zatrzymano. Na drugim miejscu znalazło się Schalke Gelsenkirchen - 43 195 sprzedanych karnetów, a na trzecim Bayern Monachium - 38 000.
W Anglii najlepszy pod tym względem jest Manchester United, który co roku sprzedaje ponad 50 tysięcy karnetów. Mecze mistrzów Anglii - Manchesteru City - w tym sezonie ogląda na żywo 36 tysięcy właścicieli biletów sezonowych.
WSZYSTKO O SPRZEDAŻY KARNETÓW NA LECHA POZNAŃ
Twórz Nasze Miasto razem z nami. Pisz na [email protected] lub zostaw nam wiadomość na facebooku
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?