Przypomnijmy, że kilka tygodni temu prezydent Jacek Jaśkowiak poinformował, że miasto nie będzie dopłacało do transportu z dworca kolejowego kibiców gości, którzy pociągiem specjalnym przyjeżdżają na mecze swoich drużyn do Poznania. Jako pierwsi efekty tej decyzji odczuli fani Wisły Płock, którzy musieli spacerem pokonać trasę z dworca głównego na stadion.
Przez długi czas wydawało się, że taki sam los spotka kibiców Śląska Wrocław. To właśnie z tym zespołem w niedzielę zmierzy się Lech Poznań. Dzisiaj miasto poinformowało jednak, ze na wniosek komendanta miejskiego policji, prezydent Jaśkowiak zdecydował o dofinansowaniu transportu. Komendant policji argumentował w swojej prośbie, że kibice klubów z Poznania i Wrocławia są ze sobą skonfliktowani i na ulicach Poznania może dojść do zamieszek.
- Co do zasady prezydent Poznania jest przeciwny wydawaniu publicznych pieniędzy na dowóz kibiców na stadion. Uważa, że w 2017 roku poznaniacy nie powinni współfinansować pobytu w naszym mieście widzów komercyjnej imprezy sportowej - mówi Marek Pawłowski, z Gabinetu Prezydenta Miasta Poznania.
Źródło: Głos Wielkopolski: Lech Poznań - Śląsk Wrocław: Miasto dopłaci do transportu kibiców z Wrocławia
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?