Podczas meczu Lech Poznań - Wisła Płock (2:1) atmosfera na trybunach była naprawdę gorąca. Wszystko dlatego, że fani Kolejorza wrócili do Kotła. W momencie rozpoczęcia meczu sektor najbardziej zagorzałych fanów był pusty. Dopiero po 5 minutach kibice zaczęli pojawiać się na trybunach i głośno dopingować. Od tego momentu w Kotle było bardzo gorąco. Pojawiły się flagi, na murawę poleciały serpentyny. Nie zabrakło też rac, a sędzia musiał przerwać spotkanie. Zobacz zdjęcia z trybun przy Bułgarskiej.
Wideo
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!