Po prawie dwóch miesiącach przerwy zawodnicy Lecha Poznań wracają do gry. Na początek podopieczni Macieja Skorży zagrają na trudnym terenie w Szczecinie (w poprzednim sezonie doznali tam sromotnej klęski 1:5).
- Wygraliśmy trzy ostatnie mecze jesieni i teraz chcemy to kontynuować. Bez seryjnych zwycięstw nie ma co liczyć na sukcesy. To jest początek rundy wiosennej i wygrana może pozytywnie nakręcić drużynę - zaznacza szkoleniowiec Lecha Poznań.
POGOŃ SZCZECIN - LECH POZNAŃ: RELACJA NA ŻYWO TUTAJ
Skorża jest dobrej myśli. Jego zespół dobrze przepracował okres przygotowawczy, nie zabrakło również zimowych wzmocnień.
- Podczas obu obozów nasza gra wyglądała obiecująco. Mieliśmy wiele dobrych momentów i strzelaliśmy bramki. To zbudowało we mnie duży optymizm i mam nadzieję, że będziemy umieli naszą grę w sparingach przełożyć także na mecz o stawkę - podkreśla trener Kolejorza.
CZYTAJ TAKŻE: Kapitan Lecha Poznań marzy o dogonieniu Legii Warszawa. Uda się?
Pamiętne lanie w Szczecinie przed rokiem doskonale pamięta Dawid Kownacki, który akurat wtedy zdobył swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie. Młody napastnik obiecuje, że tym razem nie będzie blamażu, a on sam aż pali się do gry.
- Czuję się dobrze przygotowany, dobrze przepracowałem okres przygotowawczy. Mam nadzieję, że pokażę to w meczu z Pogonią i kolejnych spotkaniach. W moim przypadku ważne jest też to, że ze zdrowiem wszystko w porządku - w zeszłym roku nie brakowało mi kłopotów - przyznaje.
W tym sezonie, w sierpniu na Bułgarskiej padł remis 1:1. Gole zdobywali Marcin Robak dla Pogoni i Szymon Pawłowski dla Lecha.
Zajrzyj na BUŁGARSKĄ.PL: Serwis kibiców Lecha Poznań!
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?