Pod względem sportowym chyba wszyscy kibice Kolejorza woleliby zapomnieć o meczu ze Śląskiem. Lech został wręcz upokorzony – przegrał na własnym stadionie i to aż 0:3. Na dodatek była to już trzecia porażka z rzędu poznaniaków na Bułgarskiej.
Ci kibice, którzy na mecz przychodzą jednak nie tylko dla emocji sportowych, ale także kibicowskich, spotkanie zapamiętają na długo. Rundę jesienną poznańscy ultrasi postanowili uczcić trzema gigantycznymi oprawami, które przykryły dwa dolne poziomy II trybuny. Z tego też powodu wielu fanów nawet nie widziało, jak padły druga i trzecia bramka dla Śląska.
Kibice odpalili również całe mnóstwo rac, które spowodowały tak duże zadymienie, że pod koniec spotkania sędzia był zmuszony na chwilę przerwać mecz. Komisja Ligi jest bardzo uczulona na takie zdarzenia i zapewne Lech nie uniknie surowej kary – niewykluczone jest nawet zamknięcie stadionu na kilka meczów. Jest to o tyle prawdopodobne, że doszło też do innego incydentu – krótkiej bójki z ochroną na trzecim poziomie II trybuny.
Na meczu z racji wyniku świetnie bawili się kibice Śląska Wrocław, którzy mimo temperatury wynoszącej około zera stopni, w pewnym momencie dopingowali swoją drużynę bez koszulek.
Zobaczcie zdjęcia i wideo:
Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii
Zobacz relację i zdjęcia z meczu: |
Lech – Śląsk 0:3: Koszmar z ulicy Bułgarskiej, część III Piłkarze Kolejorza przegrali trzeci mecz z rzędu na własnym stadionie. W meczu ze Śląskiem byli tylko tłem dla rywali. |
**
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?