Przypomnijmy, że we wtorek jeden z portali internetowych opublikował film, który dodał na swój profil na Facebooku jeden z młodych piłkarzy Lecha Poznań. Na filmie widać, jak kilku zawodników, w tym Szymon Drewniak – piłkarz pierwszej drużyny Kolejorza, tańczy w bieliźnie i pokazuje pośladki. Zachowanie zawodników wskazuje też, że mogli być pod wpływem alkoholu.
Mariusz Rumak, nowy trener Lecha, po zapoznaniu się ze sprawą natychmiast zdecydował o odsunięciu od treningów 6 piłkarzy widocznych na filmie. W środę klub poinformował także o dalszych krokach w tej sprawie.
- „Sztab szkoleniowy KKS Lech Poznań podjął decyzję o ukaraniu 6 zawodników karą finansową o równowartości 3-miesięcznego wynagrodzenia, w związku z zachowaniem niegodnym zawodnika Lecha Poznań” – czytamy w komunikacie. – „Przedstawione na filmie z sierpnia 2011 roku zachowania są poniżej wszelkich norm przyzwoitości i dobrego wychowania, które bezwzględnie wymagane są od zawodników wszystkich drużyn Lecha Poznań. Ich tłumaczenie, że samo zachowanie oraz zamieszczenie filmu w internecie to przejaw głupoty i niedojrzałości, nie może stanowić dla nich usprawiedliwienia”.
Trener Rumak rozmawiał także indywidualnie z zawodnikami i zapewnił ich, że dla osób reprezentujących taką postawę nie będzie miejsca w jego zespole ani drużynie Młodej Ekstraklasy.
Za swoje zachowanie przeprosił też Szymon Drewniak.
- Nie mam nic na swoją obronę – mówi na klubowej stronie. – To najgłupszy szczeniacki wybryk w moim życiu. Chciałem bardzo przeprosić za swoje zachowanie moich trenerów, klub i wszystkich kibiców Lecha Poznań. Każdy popełnia błędy, jednak nasze głupie działanie dodatkowo dotknęło klub i nadszarpnęło jego wizerunek, co jest niewybaczalne. Cokolwiek teraz powiem, wiem, że mało kto w to uwierzy. Swoje winy będę musiał odkupić ciężką pracą na boisku. To nie tylko moje zdanie, ale wszystkich z nas, którzy są widoczni na filmie.
**
**
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
