Lech nie rezygnuje z poszukiwań solidnego bramkarza, bo obecnie ma w kadrze tylko jednego zawodnika na wysokim poziomie - Krzysztofa Kotorowskiego. Zarówno Paweł Linka jak i Dawid Kręt nie są jeszcze gotowi do walki na poziomie adekwatnym do aspiracji, jakie ma w najbliższym sezonie Lech.
Na testy przyjechał właśnie pochodzący z Czarnogóry 24-letni Sasza Ivanović.
- Zawodnik będzie z nami trenował przynajmniej do czwartku - mówi dyrektor sportowy Lecha, Marek Pogorzelczyk.
Zawodnik zagrał 90 minut w dzisiejszym sparingu z ŁKS-em Łódź i nie może tego meczu zaliczyć do całkowicie udanych, gdyż poznaniacy przegrali ten mecz 0:1, choć akurat w sytuacji, gdy pokonał go Rafał Kujawa nie miał zbyt wielkich szans na udaną interwencję.
Lechici wystąpili w tym meczu w mocno rezerwowywm składzie. Poza Reissem, Lewandowskim, Quinterosem zagrało wielu piłkarzy występujacych do tej pory głównie w Młodej Ekstraklasie, m.in. 17-letni Bartosz Tatarczuk i rok od niego starszy Przemysław Królak. Samo spotkanie nie było wielkim widowiskiem i nie obfitowało w zbyt wiel;e sytuacji strzeleckich. Kolejorz nawet zdobył w tym meczu gola, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną Piotra Reissa.
Lech Poznań - ŁKS Łódź 0:1
Bramka: 72. Rafał Kujawa (ŁKS)
Lech: Ivanović - Kadziński, Woźniak, Królak (46.Tatarczuk), Wilk - Białożyt, Machaj, Quinteros, Cueto - Lewandowsi, Reiss.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?