Zobacz też relację i zdjęcia z meczu: Lech – Żalgiris 2:1: Katastrofa! Litwini lepsi od lechitów [zdjęcia]
Rewanżowy mecz III rundy eliminacji Ligi Europejskiej budził olbrzymie emocje nie tylko sportowe. Po wizycie kibiców Kolejorza w Wilnie spadła na nich fala krytyki m.in. ze strony ks. Edy Jaworskiego za wnoszenie okrzyków „Polskie Wilno!”.
W czwartkowym rewanżu znów nie obyło się bez polsko-litewskich akcentów. Tym razem fani Kolejorza rozwiesili na II trybunie transparent z hasłem „Litewski chamie, klęknij przed polskim panem”. W przeszłości zdarzały się już oprawy, które budziły kontrowersje, jak chociażby słynna oprawa z wizerunkiem zburzonej Warszawy, ale je można było tłumaczyć specyficzną poetyką kibicowskich opraw i równie specyficznym poczuciem humoru. W przypadku oprawy z meczu z Żalgirisem raczej trudno mówić o balansowaniu na granicy dobrego smaku, bo oprawa była zwyczajnie obraźliwa. Jej wydźwięk kontrastował mocno z wydarzeniami na boisku – zestawienie treści transparentu z grą piłkarzy, w której górą okazali się Litwini, uczyniły napis groteskowym.
Odpadnięcie Lecha z europejskich pucharów po meczach ze słabiutkim Żalgirisem Wilno doprowadziło kibiców Kolejorza do prawdziwej furii. „Dość pośmiewiska – wyp...cie z boiska!” – takimi okrzykami i gwizdami żegnali kibice schodzących lechitów. Pojawiały się też okrzyki domagające się zwolnienia Mariusza Rumaka.
Tak ostro kibice Kolejorza po raz ostatni wyrażali się w czasach, gdy trenerem poznaniaków był Jose Maria Bakero.
Zobaczcie filmiki z meczu:
A jak Wy oceniacie transparent „Litewski chamie, klęknij przed polskim panem” – czy Waszym zdaniem kibice przegięli czy takie hasła są dla Wasz dopuszczalne na meczach? Czekamy na Wasze komentarze pod artykułem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
