Kibice czarnego sportu w Poznaniu nie mogą mieć powodów do radości. Lechma Poznań ponownie zawiodła na własnym torze. Miejscowi przegrali z łódzkim Orłem 41:49, ani razu nie obejmując prowadzenia.
Mecz rozpoczął się od remisu 3:3. Pierwszy metę minął Norbert Kościuch, który w całym meczu zgromadził 12 punktów. W drugim biegu goście wyszli na prowadzenie i to od razu 4 punktami. Od tego momentu aż do 7 biegu poznaniacy nie potrafili objechać gości. Przed 7 biegiem było już 24:12 dla gości. Chwilę później wygrali 5:1, a w kolejnym - 8 biegu 4:2 i przewaga Orła zmalała do 6 oczek.
W 9 biegu goście wzięli się jednak do pracy i po raz kolejny wygrali wyścig 5:1. Następne biegi nie przyniosły większych zmian. Na zwycięstwo gospodarzy skutecznie odpowiadali goście. Ostatecznie Lechma przegrała na własnym torze z Orłem Łódź 41:49.
W ekipie gospodarzy wyróżnili się Robert Miśkowiak oraz Norbert Kościuch, którzy zdobyli kolejno 14 i 12 punktów. Niestety, do poziomu doświadczonych żużlowców nie dostosowali się koledzy z zespołu, którzy wspólnie zebrali zaledwie 15 oczek.
Lechma Poznań – Orzeł Łódź 41:49
Lechma Poznań - 41
9. Norbert Kościuch - 12 (3, 2, 1, 2, 3, 1)
11. Adrian Szewczykowski - 2 (2, 0, 0, 0, 0)
12. Norbert Magosi - 8 (1, 1, 2, 2)
13. Robert Miśkowiak - 14 (2, 1, 3, 3, 3, 2)
14. Maciej Fajfer - 5 (1, 1, 0, 1, 2)
15. Ilia Czałow - 0 (0, 0, d)
Orzeł Łódź - 49
1. Rafał Trojanowski - 9 (2, 2, 3, 0)
2. Jacek Rempała - 4 (1, 3, w)
4. Charlie Gjedde - 8 (d, 2, 2, 1, 3)
5. Mateusz Szczepaniak - 2 (d, 1, 0)
6. Damian Michalski - 3 (2, 0, 1)
7. Linus Sundstroem - 11 (3, 3, 3, 1, 1)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?