Przypomnijmy, że początkowo wojewoda mazowiecki po zapoznaniu się z zastrzeżeniami policji chciał zakazać wpuszczenia kibiców Lecha na sobotni mecz przy ul. Łazienkowskiej. Zmienił zdanie po tym, gdy grupy fanów obu drużyn zapowiedziały manifestacje przed stadionem.
Stowarzyszenia kibiców zarówno Legii i Lecha zapewniły, że zrobią wszystko, aby podczas meczu nie dochodziło do żadnych ekscesów i tak było. Mecz przy ul. Łazienkowskiej oglądało z trybun blisko 27 tysięcy kibiców, w tym blisko 1600 z Poznania. Obie grupy oczywiście głośno dopingowały swoje zespoły.
W czasie meczu ubrani na niebiesko fani Kolejorza stworzyli wspaniałe widowisko w swoim sektorze przy użyciu białych baloników. Odpalili też race, których użycie na imprezach masowych jest niezgodne z prawem, choć niezwykle efektowne.
Stołeczna policja oceniła mecz jako spokojny, chociaż przed meczem zatrzymano trzy osoby z grona kibiców Lecha.
- Jedna z nich odpowie za odpalenie racy przed klubem w pobliżu stadionu, druga za przestępstwo: mężczyzna miał przy sobie materiały pirotechniczne – informuje warszawska policja. – Wśród kibiców znalazł się również poszukiwany listem gończym.
Jak informują stołeczni policjanci, pierwszy z zatrzymanych już usłyszał wyrok – za odpalenie racy ukarano go 2-letnim zakazem wstępu na stadion Legii i 600 zł grzywny.
Zobaczcie, jak dopingowali kibice Lecha:
Zobacz relację z meczu: |
Legia – Lech 0:1: Łazienkowska zdobyta! Po golu Artjoma Rudneva Kolejorz pokonał w Warszawie Legię i na dobre wrócił do gry o mistrzostwo Polski! |
**
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?