Lekarz znany z serialu „Pandemia” twierdzi, że najprawdopodobniej opracował lek na koronawirusa

Dokumentalna „Pandemia” wstrzeliła się w epidemię koronawirusa chyba jak żaden inny serial czy film. Premiera serii, w której znani lekarze opowiadają, w jaki sposób ewoluuje grypa oraz inne choroby, a także w jak niewystarczającym stopniu świat jest gotowy na kolejną globalną epidemię, odbyła się pod koniec stycznia tego roku, kiedy koronawirusem było już zakażonych kilka tysięcy osób. Okazało się, że dr Jacob Glanville, który w „Pandemii” przestrzegał przed przyszłą pandemią, teraz intensywnie pracuje nad najnowszą terapią przeciwciałami, mającą „uniemożliwić koronawirusowi zaatakowanie ludzkich komórek”.

– Ja i moi współpracownicy z firmy Distributed Bio wyodrębniliśmy pięć przeciwciał, u których już w 2002 roku wykryto zdolność do wiązania, neutralizowania, blokowania i wreszcie zatrzymania wirusa SARS. Opracowaliśmy te przeciwciała w naszym laboratorium tak, że teraz bardzo energicznie blokują i zatrzymują również wirusa COVID-19 – powiedział Glanville w wywiadzie dla jednej z nowozelandzkich stacji radiowych. W kolejnej rozmowie dodał, że jego lek może okazać się nawet skuteczniejszy od przyszłej szczepionki, ponieważ w przeciwieństwie do niej, nie wymaga oczekiwania na reakcję układu odpornościowego i pozwala przeciwciałom na natychmiastową pracę.

To oznaczałoby, że lek zaproponowany przez zespół dr Jacoba Glanville’a mógłby zneutralizować koronawirusa w organizmie ludzkim w około dwadzieścia minut! Teraz opracowane przez niego przeciwciała znajdują się w Instytucie Badań nad Chorobami Zakaźnymi należącym do armii amerykańskiej, w którym eksperci będą sprawdzać, czy lekarz rzeczywiście ma rację. Jeśli badania potwierdzą jego przypuszczenia, to testy na ludziach ruszą jeszcze na początku lata.

Serial „Pandemia” na platformie Netflix jest dostępny TUTAJ