LESZNO. Kaufland wyciągnie konsekwencje. Bulwersujące nagranie w Internecie udostępnił ochroniarz? Na ten temat jest głośno [OŚWIADCZENIE]

Przypomnijmy, że głośno zrobiło się w sprawie szokującego zachowania mężczyzny, który uderzył kobietę w twarz przy kasie w Kauflandzie w Lesznie. Do zdarzenia doszło w sobotę, 10 kwietnia 2021 roku.

Kobieta została uderzona w twarz kilkukrotnie. W wyniku uderzenia, upadła. Mężczyzna, który zaatakował klientkę, był bez maseczki. Najprawdopodobniej wywołała się między nimi dyskusja na ten temat. Sprawę wyjaśnia leszczyńska policja.

Poszkodowana klientka Kauflandu zaalarmowała policję.

- Policjanci na miejscu wylegitymowali wszystkich uczestników zdarzenia, ustalili tożsamość, zabezpieczono całość monitoringu dla precyzyjnego ustalenia sprawy, przesłuchano zawiadamiającą - wyjaśnia Monika Żymełka, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

Za tego typu wybryk kodeks karny przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.

- Sprawa miała charakter prywatno-skargowy, a zachowanie tego mężczyzny było bulwersujące. Wystąpiliśmy do prokuratury leszczyńskiej z wnioskiem o objęcie sprawy z urzędu, do czego prokuratura się przychyliła. Dlatego teraz trwają jeszcze przesłuchania uczestników i świadków zdarzenia i jeszcze w tym tygodniu mężczyzna, który uderzył kobietę, zostanie przesłuchany - dodaje Monika Żymełka.

Kaufland wydał oficjalne oświadczenie na temat zaistniałej sytuacji. Prowadzone było wewnętrzne postępowanie dotyczące m.in. zachowania pracowników.

- Jesteśmy głęboko poruszeni sytuacją, do której doszło w naszym sklepie w Lesznie. Zapewniamy, że bezpieczeństwo naszych klientów jest dla nas priorytetem, dlatego też po zaatakowaniu klientki przez mężczyznę, jeden z pracowników sieci zaproponował poszkodowanej pomoc i wezwał ochronę. Sprawą zajmuje się leszczyńska policja, której udzielamy wszystkich niezbędnych informacji - poinformowała Maja Szewczyk, dyrektor Komunikacji Korporacyjnej Kaufland Polska.

Okazuje się, że nagranie, które krąży w Internecie, zostało nagrane najprawdopodobniej przez nieupoważnione osoby, które pozyskały nagranie od współpracownika zewnętrznej firmy ochroniarskiej. Zarówno firma ochroniarska, jak i Kaufland, zapowiadają wyciągnięcie odpowiednich konsekwencji.

- Jak udało nam się ustalić do tej pory, materiał pokazujący całe zajście został prawdopodobnie nagrany przez osoby nieupoważnione, które – wbrew obowiązującym procedurom i w sposób bezprawny – uzyskały dostęp do nagrania poprzez współpracownika zewnętrznej firmy świadczącej usługi ochrony na rzecz naszej sieci. Zarówno firma ochroniarska, jak i Kaufland, wyciągną odpowiednie konsekwencje wobec osób, których zachowanie naruszyło standardy obowiązujące w naszych sklepach. W związku z zaistniałym zdarzeniem przypomnieliśmy również menadżerom wszystkich naszych placówek o wiążących w tym względzie procedurach - czytamy dalej w oświadczeniu.

- Jest nam bardzo przykro z powodu sytuacji, która nie powinna mieć miejsca. Wszystkich naszych klientów bardzo przepraszamy i zapewniamy, że podejmiemy zdecydowane działania, aby zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości - dodaje Maja Szewczyk.