Kolejorz pokonał Kazachów 2:0, jednak do przerwy lechici nie potrafili znaleźć sposobu na rywala.
- To było bardzo trudne spotkanie. Jesteśmy na początku okresu przygotowawczego i było to widać. W pierwszej połowie zdecydowanie brakował nam pewności siebie. Nie mogliśmy złapać rytmu i gubiliśmy piłkę - analizował szkoleniowiec Poznańskiej Lokomotywy.
Gole padły dopiero w drugiej części gry, a momentem zwrotnym było pojawienie się na boisku Rafała Murawskiego.
- Po przerwie zobaczyliśmy inny zespół. Murawski odmienił to spotkanie. Widać, jak ważnym ogniwem jest w naszej drużynie - chwalił reprezentacyjnego pomocnika Rumak.
Zobacz także: Lech Poznań pokonał Żetysu 2:0 [ZDJĘCIA]
- Muszę również wyróżnić Gergo Lovrencsicsa, który strzelił bramkę i zanotował asystę. Także Łukasz Trałka pokazał się z dobrej strony - dodał trener Kolejorza, który już myśli o rewanżu.
- 2:0 to najtrudniejszy z wyników w kontekście mentalnego przygotowania zespołu przed drugim spotkaniem. Niby to spora zaliczka, ale jeżeli w Kazachstanie pierwsi stracimy gola, to zaczną się schody - przestrzegał Rumak.
Rewanż w następny czwartek. Początek spotkania o godz. 14 polskiego czasu.
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
GŁOS.TV - filmy z Poznania i regionu [Lubię to!]
Indeks dla ZEBRY - strefa studenta na Poznań Nasze Miasto [Lubię to!]
Bułgarska.pl - wszystko o Kolejorzu [Lubię to!]
Konkursy - baw się z nami i wygrywaj nagrody
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?