Przy stanie 11:11 nasza drużyna zdobyła trzy punkty z rzędu i uciekła na wynik 14:11. Mimo nerwowej końcówki siatkarki SKF zasłużenie wygrały pierwszego seta 25:22. W drugiej partii do stanu 5:6 gra była wyrównana. Potem u gospodyń meczu całkowicie zniknął dobry odbiór, a rywalki szybko zdobywały kolejne punkty i mimo ambitnego zrywu naszych kadetek w drugim secie ulegliśmy rywalkom 17:25.
Trzeci set to partia w, której nasza drużyna powróciła do gry. Znakomicie grające Arendz, Kwiatek, Żyłka, Ngamayama i Głąbicka uzupełniane waleczną Majchrzak wygrały wyraźnie w trzecim secie 25:17 prezentując przy tym bardzo dobrą grę. Czwarty set to już całkowita dominacja kadetek SKF. Partia rozpoczęła się od prowadzenia gospodyń meczu 8:0 i 9:1. Tak wypracowanej przewagi zawodniczki trenera Gapika już nie zmarnowały i wygrały pewnie czwartego seta 25:17, a cały mecz zasłużenie 3:1.
Po tym meczu cieszy nas przede wszystkim styl gry zespołu. Kadetki rozegrały bardzo dobre spotkanie zasłużenie pokonując liderki grupy. Powrót do gry Julii Arendz wyraźnie poprawił rozegranie, środkowa Paulina Żyłka ponownie włożyła w mecz sporo serca, młoda Adrianna Majchrzak zdobyła kolejną cenną naukę na przyszłość, libero Klaudia Głąbicka uporządkowała grę zespołu w obronie, a przyjmujące Ania Szudrowicz i najlepsza dziś w barwach SKF na boisku Luiza Kwiatek starały się zdobywać kolejne punkty dla drużyny.
Kadetki wygrały zasłużenie, bo zaprezentowały się jako dobra drużyna w, której wszystkie elementy zafunkcjonowały prawidłowo i oby tak dalej.
Gratulacje za zwycięstwo, a kolejny mecz już w niedzielę 27 lutego w Trzciance.
Skład SKF: Żyłka (c) Ngamayama, Kwiatek, Arendz, Szudrowicz, Majchrzak, Głąbicka (l), Śliwińska, Strańczyk
Trener: Damian Gapik
**
**
“Bodyguard” lekiem na hejt?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
