W środę po południu na stronie internetowej Rozbratu pojawiła się lista osób i firm z wyrokami eksmisji. Jak zastrzegają anarchiści, nie jest ona jednak pełna.
„Ujawniając tę listę chcemy też przestrzec wszystkich tych, którzy się na niej znajdują. W dalszym ciągu, nawet jeżeli wydaje im się, że ugodzili się z miastem, figurują oni na spisie rodzin, którym grozi eksmisja. Dodatkowo wskazuje to, iż tego typu dokumenty osobowe, swobodnie krążą po urzędzie i poza nim” - czytamy na stronie Rozbratu.
Rozbrat, walcząc z eksmisjami oraz przenoszeniem ludzi do kontenerów, usiłuje też udowodnić, że na liście osób, którym grożą wysiedlenia, są także rodziny z dziećmi, kobiety w ciąży oraz osoby schorowane.
Jarosław Pucek, dyrektor ZKZL, zapewnia jednak, że to nie jest wcale lista eksmisyjna. - Rozumiem i krytykę naszych działań, ale czym innym jest walka a czym innym bezrefleksyjne publikowanie danych – mówi dla "Głosu Wielkopolskiego".
Lista nie odzwierciedla stanu faktycznego, ponieważ widnieją niej nazwy firm, które już nie istnieją, nie ma już np. baru Muszelka ani Punktów Obsługi Klienta należących do Feromy.
A wy jak oceniacie publikację listy na stronach Rozbratu? Wypowiedzcie się!
**Zobacz także:
Federacja anarchistyczna zakłóciła sesję w Urzędzie Miasta [ZDJĘCIA]**
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?