Tak jak podczas wczorajszego meczu Widzewa z Sandecją, tak dziś na stadionie ŁKS kibice w ramach protestu nie dopingowali zawodników w pierwszej połowie spotkania.
Pierwsza groźna akcja ŁKS-u przyniosła bramkę dla drużyny gospodarzy. Mączyński minął jednego z obrońców Znicza, a piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki. Dopadł do niej Świątek i z najbliższej odległości umieścił ją w bramce drużyny gości.
Kibice nie zdążyli jeszcze dobrze nacieszyć się pierwszą bramką, gdy drugą dla ŁKS ponownie strzelił bardzo aktywny w tej połowie Świątek. Stał on się też celem ataków zawodników drużyny gości. Co najmniej jeden z takich wślizgów powinien zakończyć się czerwoną kartką dla obrońców Znicza.
Przy trzeciej bramce dla ŁKS ponownie udział miał dobrze dziś grający Mączyński. Podał do Nawrocika, a ten nie miał problemu z pokonaniem Bieńka. 3:0 po trzech strzałach, skuteczność godna pozazdroszczenia. Później ŁKS kontrolował przebieg spotkania. W drugiej połowie nie wiele się zmieniło i ŁKS pewnie wygrał z drużyną Znicza Pruszków 3:0.
ŁKS Łódź - Znicz Pruszków 3:0 (3:0)
Bramki: 9', 12' Adrian Świątek, 22' Damian Nawrocik
ŁKS: Wyparło - Hajto, Adamski, Łakomy, Klepczarek, Mączyński, Świątek (78. Mordziakowski), Nawrocik, (70. Salski), Mowlik (70. Wolański), Kujawa, Gikiewicz
Znicz: Bieniek - Klepczarek, Ptaszyński, Radler, Januszewski, Piesio, (21. Rybarczyk) Ekwueme, Kasztelan (46. Owczarek), Kaczmarek, Feliksiak, Adamski (74. Bylak)
Kartki żółte: Klepczarek, Kasztelan (Znicz)
Zobacz także:
- ŁKS Łódź - ZNicz Pruszków 3:0 - minuta po minucie
MM Łódź patronuje:
MMŁódź poleca: | |||
Zostań dziennikarzem obywatelskim | Konkursy | Zdrowie i uroda | Przewodnik po lokalach |
Sztuka w Łodzi | Teatr w Łodzi | Kino w Łodzi | Praca w Łodzi |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?