To miał być dla poznańskiej drużyny mecz ostatniej szansy i choć zadanie wydawało się niemożliwe do wykonania, Skorpiony nie miały okazji nawet spróbować. Okazało się, że poznański klub nie jest w stanie wystawić do zawodów nawet chociażby czterech zawodników.

Przypomnijmy, że od blisko dwóch tygodni kontuzjowany jest Norbert Kościuch, ale poznaniacy mieli jeszcze w składzie pięciu żużlowców, ale w sobotę podczas II rundy Indywidualnych Mistrzostw Węgier kontuzji nabawił się także Norbert Magosi. Ponieważ nie miał już kto go zastąpić, poznański klub był zmuszony oddać mecz w Daugavpils walkowerem. To oznacza, że Lechma Poznań zakończy sezon na ostatnim miejscu w tabeli I ligi i o utrzymanie na zapleczu ekstraligi będzie musiała walczyć w barażu z trzecim zespołem II ligi. Ponadto za walkower klub spotka jeszcze kara finansowa.

Przypomnijmy, że poznański klub od dłuższego czasu ma kłopoty. Kilka dni temu z powodu zaległości finansowych wypowiedziano mu umowę najmu stadionu na Golęcinie i na dziś klub nie ma nawet gdzie rozgrywać meczów.

Zobacz też: Więcej sportu w Poznaniu