Alkohol, herbatę i cukier miał kupować były SB-ek Witold Wieczorek za pieniądze przeznaczone na wynagrodzenie TW „Beaty”, czyli Zyty Gilowskiej. Potwierdził swoje wcześniejsze zeznania o fikcyjnym zarejestrowaniu Gilowskiej bez jej wiedzy i zgody.
Przed Sądem Lustracyjnym zeznawała wczoraj także jego żona, Urszula Wieczorek. Nie wiedziała, czym zajmuje się jej mąż, a znaczenie słów „tajny współpracownik” czy „rejestracja” poznała dopiero podczas transmitowanego na żywo procesu Zyty Gilowskiej. Dawna przyjaciółka byłej wicepremier stwierdziła przed Sądem Lustracyjnym, że wszyscy jej znajomi, a na pewno Zyta Gilowska, która była jej jedyną przyjaciółką, wiedzieli kim jest jej mąż.
Więcej w dzisiejszym wydaniu [
Gazety Poznańskiej](http://www.gp.pl) lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?