Cóż mogło powstać, gdy artysta, który przemierza cały świat wraz ze swoim fortepianem koncertując na ulicach, w metrze, czy centrach handlowych wystąpi na jednej scenie z muzykami, dla których instrumentami są beczki, puszki czy butelki? Oczywiście, że magiczny występ! Nie mogło więc być inaczej, gdy doszło do spotkania Arne Schmitta i wrocławskie grupy All Sounds Allowed, którzy zagrali razem w ramach "Grolsch. Dźwięk na lato".
Tym bardziej, że ten nietypowy koncert odbył się w samym centrum Starego Rynku, a artyści i organizatorzy zadbali o to, żeby oprócz doznań muzycznych występ zachwycał również wizualnie.
Po chwili nikogo już nie dziwiło, że wśród instrumentów znalazły się m.in. olbrzymie metalowe beczki, rury kanalizacyjne oraz elektryczne piły, z których na lewo i prawo tryskały iskry. Wszystko to w połączniu z genialnym oświetleniem dało niesamowity obraz, który raz po raz odbijał się na zabytkowach kamienicach rynku.
Nie można jednak zapominać o samych walorach muzycznych sobotniego koncertu. Niesamowite covery tak znanych utworów, jak choćby "We Don't Need No Education" Pink Floyd, zagrany na beczkach i puszkach przy akompaniamencie fortepianu, naprawdę robił wrażenie. Nic więc dziwnego, że ten niecodzienny występ bardzo szybko zjednał sobie fanów.
- Naprawdę niesamowite widowisko i wspaniała muzyka - zachwycała się Magda. - Niespodziewałam się, że wychodząc do miasta natrafię na tak wyjątkowy koncert. Bez wahania zrezygnowałam więc z siedzenia w pubie i z przyjemnością zostanę tu do samego końca.
17, 18, 24, 25 lipca, Stary Rynek |
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?