Chyba największym pechowcem okazał się Kacper Kowalski startujący w kategorii wiekowej 13-15 lat. Po dwóch edycjach był liderem w klasyfikacji generalnej tej kategorii. Wczoraj, chcąc dynamicznie ruszyć, „zostawił” jedną nartę już na starcie. Po chwili konsternacji, z małymi kłopotami, na jednej narcie dojechał do mety. Zebrał brawa od publiczności.
Organizatorzy, przewidując takie pechowe sytuacje, w tym roku do końcowej punktacji będą zliczać cztery najlepsze wyniki poszczególnych zawodników z pięciu edycji. Dlatego upadek podczas jednych zawodów czy na przykład choroba eliminująca ze startu nie pozbawiają szans na udział w kwietniowym Pucharze Poznania. Awansuje do niego czterech najlepszych zawodników w poszczególnych kategoriach.
Podczas wczorajszych zawodów tradycyjnie już spore emocje towarzyszyły rywalizacjom w najmłodszych i jednocześnie najliczniej obsadzonych kategoriach wiekowych. Sensacji nie było, zwyciężali narciarze, którzy byli w czołówkach swoich kategorii wiekowych. Niektórzy, jak Hubert Walicki (kategoria do 6 lat M), Jan Płończak (kat. 7-9 lat M), Natasza Friebe (10-12 lat K) wygrali po raz trzeci z rzędu.
Z kolei w kilku starszych kategoriach wiekowych doszło do sytuacji, że pozycję liderów skutecznie zaatakowali narciarze zajmujący miejsca tuż za ich plecami w klasyfikacji generalnej. W kategorii 16-19 K Diuna Ostrowski tym razem była szybsza od Aleksandry Chojnackiej, która zwyciężała w dwóch poprzednich edycjach. A w kategorii 13-15 K Kamila Cibicka była szybsza od liderki Katarzyny Skorupskiej. W kategorii 10-12 M Michał Romański, zwycięzca obu wcześniejszych edycji, tym razem musiał uznać wyższość Szymona Chojnackiego.
Najlepszy czas dnia uzyskał Mikołaj Ptaszyński - 10,45 startujący w kategorii 16-19 M.
Kolejne edycje Grand Prix – dwie ostatnie – odbędą się 15 i 29 marca. A już w najbliższą sobotę narciarze z naszego regionu powalczą w Mistrzostwach Wielkopolski Family Cup, które odbędą się na stokach Czarnej Góry koło Stronia Śląskiego.
Co nowego na Malta Ski? Sprawdź!
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?