Manifa w Poznaniu: Dość wyzysku kobiet!

W tym roku pod hasłem "Dość wyzysku!" manifestantki domagały się równości i w prawach i w obowiązkach.

Manifa odbyła się w samym centrum Poznania, u zbiegu ulic Półwiejskiej oraz Kwiatowej - w miejscu, gdzie w ubiegłym roku zamordowano sekretarkę szkoły jazdy.

Na miejscu zebrało się kilkadziesiąt osób, większość w młodym wieku.
- Musimy walczyć o lepsze traktowanie kobiet - mówił Andrzej, jeden z uczestników. - Wiele im zawdzięczamy. W końcu kobiety żyją o wiele dłużej. Niech pani zwróci uwagę, że gdy przejeżdżamy przez wieś i widzimy zniszczony dom, można od razu sądzić, że żona gospodarza zmarła.

Uczestnicy zamiast transparentów otrzymali łyżeczki, drewniane kwyrlejki i inne narzędzia kuchenne.

- Mam wrażenie, że zamiast iść do przodu to stoimy w miejscu - mówiła organizatorka akcji Kamila Sapikowska. - Została ustalona ustawa parytetowa, ale ona nie jest parytetowa tylko kwotowa.

Sapikowska namawiała kobiety do aktywnego uczestniczenia w wyborach. Zwróciła uwagę, że w rządzie wciąż jest za mało reprezentantek płci żeńskiej. Jeżeli już są, to na najniższym szczeblu, w samorządach. Poznanianki były też przekonywane do aktywnego uczestnictwa w tworzeniu projektu budżetu miasta - zapewni to lepsze finansowanie ich potrzeb.

Głos zabrała ponadto studentka filologii polskiej, która przypomniała, że dzięki sufrażystkom kobiety mogą studiować, uczyć się. One sto lat temu walczyły o to, aby kobiety były tu, gdzie teraz są.
- Weźmy sobie do serca to, że jesteśmy kobietmi. Nie bójmy się używać żeńskich końcówek - wykrzyczała na koniec. - Dość wyzysku seksizowi!

Wśród osób uczestniczących w Manifie było wielu mężczyzn. Jeden z nich, Radosław, zwrócił uwagę na to, że równie ważne jak działanie, jest zwyczajne, traktowanie kobiet, w sposób normalny.

Organizatorem Manify było stowarzyszenie Adversaria, które zabiera aktywny głos w dyskusji społecznej o prawach kobiet (z łaciny adversaria oznacza kobietę będącą stroną w dyskusji, przeciwniczkę w sporze). Na Manifie zjawili się również przedstawiciele Amnesty International.

Organizatorki zapraszają na debatę "Poznań przyjazny kobietom?" o potrzebach kobiet i budżecie miasta Poznania. Odbędzie się ona 9 marca w Urzędzie Miasta Poznania o godz. 10.30 (pokój radnych nr 9), a udział wezmą radne miasta Poznania, przedstawicielki organizacji pozarządowych, policji.

Aby zobaczyć więcej zdjęć, kliknij w miniaturki pod artykułem.

**

**