Mimo coraz mocniej grzejącego słońca zimowa aura daje się we znaki i przypomina, że zima w tym roku nie ma zamiaru tak łatwo odpuścić. Około 14 wiosenne słońce schowało się za chmury i rozpoczęła się najprawdziwsza zamieć śnieżna, która w mgnieniu oka zasypała na biało całe miasto.
Najbardziej ucierpieli kierowcy - śnieg był tak gęsty, że widoczność na drogach spadła praktycznie do zera. Na szczęście okazało się, że marcowe kaprysy pogodowe nie doprowadziły do żadnych poważnych wypadków drogowych.
Kierowcom polecamy szczególną czujność - ludowe przysłowie nie bez przyczyny mówi o marcowej pogodzie "w marcu jak w garncu". A przecież przed nami jeszcze "kwiecień plecień, co przeplata trochę zimy, trochę lata"...
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?