Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych [ZDJĘCIA]

Paulina Rezmer
Poznaniacy oddali cześć Żołnierzom Wyklętym. Na ulicach Poznania uczczono pamięć walczących w strukturach antykomunistycznego podziemia niepodległościowego.

- Dziękuję w pierwszej kolejności nie władzom, ale wam, młodym poznaniakom, urodzonym w wolnej Polsce. Dziękuję za to, że chcecie pamiętać - powiedział do zgromadzonych przy Pomniku Polskiego Państwa Podziemnego płk Jan Podhorski, weteran Powstania Warszawskiego, żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych. Oficjalną część obchodów rozpoczęto Mazurkiem Dąbrowskiego.

Poznaniacy uczcili pamięć Żołnierzy Wyklętych maszerując ulicami miasta. Tysięczny tłum z pochodniami i flagami wyruszył z ul. Fredry, przeszedł Gwarną i zakończył marsz przy al. Niepodległości. - Czcimy dzisiaj nie tylko symbole narodowe, ale żywą pamięć historii - podkreślił Rafał Sierchuła z poznańskiego Instytutu Pamięci Narodowej. W imieniu arcybiskupa Stanisława Gądeckiego głos zabrał ksiądz kanonik Leonard Poloch i wezwał zebranych do modlitwy za tych, którzy złożyli życie na ołtarzu ojczyzny.

,,Armia Wyklęta, Poznań pamięta" skandowali maszerujący. Nie zabrakło też haseł ,,A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści" i ,,Duma narodowa". - Z oczywistych względów marsz zdominowały środowiska narodowe - zauważa uczestnik marszu Michał Soin. - Organizatorzy wywiązali się ze swojego zadania, wszyscy przyszli tu uczcić pamięć zasłużonych żołnierzy.

A jednak pochód budzi ciekawość przechodniów. Wielu z nich zdaje się nie wiedzieć, co się dzieje. Jeden z kierowców niecierpliwie oczekujący na wznowienie ruchu ulicznego podnosi środkowy palec i puka się w czoło. - Sam się puknij - dobiega z megafonu głos organizatora. Nikt z tłumu nie reaguje na zaczepki i ciekawskie spojrzenia gapiów.

- Żeby tu przyjść musiałem się urwać z ostatniej lekcji - tłumaczy kilkunastoletni Olaf Hoffman, harcerz Wielkopolskiego Okręgu ZHR. - Próbowałem namówić kolegów, żeby też przyszli świętować, ale nikt nie wiedział o co chodzi - martwi się harcerz. - Dlatego uważam, że trzeba o Żołnierzach Wyklętych mówić na historii. Żeby ludzie pamiętali.

Olaf żegna się ze mną i wraca do swoich obowiązków. Chce odprowadzić płk Jana Górskiego, który przed chwilą zawiesił na drzewie pamięci symboliczną, biało-czerwoną wstążkę. - Nie trzeba, młody człowieku - starszy człowiek grzecznie, ale stanowczo odmawia pomocy. - Jeszcze nie ten wiek, żebym się musiał podpierać - podkreśla dumnie żołnierz.

Widzisz coś ciekawego, zaskakującego, dziwnego? Pisz na [email protected], dodaj swój artykuł lub zostaw nam wiadomość na facebooku


ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto