W południe marszałek spotkał się z poznańskimi dziennikarzami. Oczywiście, na konferencji nie mogło zabraknąć pytania o to, czy wizyta jednego z liderów Platformy Obywatelskiej nie jest początkiem ewentualnej kampanii prezydenckiej.
- Takie plotki powstają z życzliwości, bądź też czasem nieżyczliwości, ale jestem w polityce od tylu lat, że mnie to nie podnieca. Po takiej deklaracji ktoś może mi zarzucić brak ambicji, ale uważam, że ambicje trzeba mieć, ale nie należy być ambicjonerem – wyjaśnia Komorowski. – Jako jeden z nielicznych polityków czuję się w niej spełniony. Skupiam się na kierowaniu polskim parlamentem.
Marszałka pytano też o bieżące zagadnienia polityczne – wojnę w Afganistanie, traktat lizboński, a nawet Euro 2008.
- Przyznaję, ze mój świat nie kręci się wokół piłki, ale interesuje się Euro ze względu na pozytywne emocje jakie wywołuje w naszych rodakach. Wyników typować nie będę, bo bukmacher ze mnie żaden, zresztą moim zdaniem ważny będzie nie tyle wynik, co styl, w jakim zagra nasza reprezentacja – odpowiedział Komorowski zapytany o to, na jaki wynik stawia w meczu z Niemcami.
Od futbolu marszałek nie mógł jednak uciec, bo o godz. 13.30 brał
udział w uroczystym otwarciu boiskpowstałych w ramach budowanego Centrum Wyszkolenia dla Młodzieży Uzdolnionej Ruchowo przy Zespole Szkół Mistrzostwa Sportowego nr 2 w Poznaniu przy ul. Przepadek i Armii Poznań.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?