– Dyrektor szkoły, do której chodzi moja córka zarządził, że dzieci mają mieć zakryte usta i twarz na przerwach i na korytarzach – mówi pani Dorota z Konina, mama 8-letniej Antosi.
I dodaje: – Z tego powodu kupiłam córce maseczkę, ponieważ nigdzie nie mogłam znaleźć przyłbicy.
Podobny problem miała pani Karolina z poznańskich Winograd, która swojemu synowi także chciała kupić przyłbice.
– Michał wiecznie upierał się, że nie założy maseczki, że mu w niej za gorąco. Co miałam zrobić? Zaczęłam rozglądać się za przyłbicami. Owszem, znalazłam kilka, ale jak zobaczyłam ile kosztują, to stwierdziłam, że lepiej będzie już kupić mu kilka maseczek, bo jak zgubi to nie będzie przynajmniej problemu
– tłumaczy pani Karolina.
Ceny przyłbic w internecie wahają się od 14 zł do nawet 70 zł. Producenci prześcigają się w modelach i rozmiarach. W sklepach internetowych znaleźć można przyłbice dla dorosłych i dla dzieci. Są takie, które zakrywają całą twarz i szyje, jak również krótsze, sięgające do brody. Co więcej istnieją też takie, które zakrywają tylko nos i usta.
Sprawdź też:
Przyłbice i maseczki w tym roku szkolnym doszły do wyprawkowej listy rodziców. Co więcej, te drugie także mogą przyprawić o zawrót głowy, ponieważ taki kawałek materiału może mieć różne wzory. Tu największy wybór oferuje internet, w którym dzieci mogą znaleźć maseczki np. z ulubionymi postaciami z bajek, jak choćby Elsa z Krainy Lodu czy Spider-Man. Ceny takich maseczek wahają się od 10 do 30 zł za sztukę.
Sprawdź również: Założyła na twarz majtki zamiast maseczki, bo nie chcieli jej wpuścić do sklepu Leroy Merlin. Co na to sanepid? Film podbija internet!
W Poznaniu obowiązek zakrywania twarzy wprowadzony został m.in. w Zespole Szkół Łączności.
– Nie wyobrażam sobie niezasłaniania ust oraz nosa na korytarzach. U nas będzie to obowiązkowe, tak jak jest to choćby w środkach komunikacji
– mówił jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego Jerzy Małecki, dyrektor szkoły.
Jednak, jak tłumaczą rodzice, w szkołach, w których wprowadzono taki obowiązek, nie słychać głosów sprzeciwu. – Ja jestem za i w szkole mojej córki też nikt nie miał pretensji do decyzji dyrektora. Uczniowie na przerwach się mieszają, więc warto, by o nich dbać – podkreśla pani Dorota.
ZOBACZ TEŻ:
Sprawdź też:
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
