Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mężczyźni tylko pomagają

(ULK)
W ostatnim czasie w gminie Grębocice powstało pięć nowych kół gospodyń wiejskich Kiedyś w kołach gospodyń były przeważnie starsze kobiety, teraz młode mężatki chcą, by takie koła powstawały w ich miejscowościach ...

W ostatnim czasie w gminie Grębocice powstało pięć nowych kół gospodyń wiejskich
Kiedyś w kołach gospodyń były przeważnie starsze kobiety, teraz młode mężatki chcą, by takie koła powstawały w ich miejscowościach – mówi Aneta Kucharska g ze Starej Rzeki, gm. Grębocice. – Chcą się spotykać, wspólnie spędzać czas, organizować imprezy dla mieszkańców.
Pod dobrą datą
Koło Gospodyń Wiejskich w Starej Rzece powstało w piątek, 13 maja. Na kilka dni przed oddaniem nowej świetlicy, wybudowanej przez gminę. Zapisało się do niego około trzydziestu młodych kobiet.
– Nie jesteśmy przesądne. Przeciwnie, uważamy, że będzie to szczęśliwa dla nas data – twierdzi pani Aneta. – Choć czas pokaże, jak to będzie – dodaje przezornie.
Szefowa nie ukrywa, że pomysł utworzenia koła pojawił się wtedy, gdy znalazło się pomieszczenie do spotkań. Panie zorganizowały już Dzień Dziecka połączony z Dniem Matki. Teraz, razem z sołtysem Starej Rzeki i miejscowym radnym, przygotowują gminną imprezę dla dzieci i rodziców pod hasłem Rambit, na którą zjadą mieszkańcy dziesięciu wsi. Stara Rzeka jest po raz czwarty gospodarzem zabawy, ale po raz pierwszy z udziałem koła gospodyń. Paniom pomagają mężczyźni, ale wstęp do koła mają zabroniony.
– Jak chcą, to niech sobie założą koło chłopa – żartuje Aneta Kucharska. – A nam i tak będą pomagać.
Przyda się to podczas przygotowań do jesiennych dożynek gminnych, bo mieszkanki Starej Rzeki już o nich myślą.
Zdrowa rywalizacja
W gminie Grębocice działa już siedem kół gospodyń wiejskich, z czego pięć powstało w ostatnim czasie tam, gdzie gmina wyremontowała albo wybudowała świetlice, m.in. w Buczu i Retkowie. Wójt, Roman Jabłoński nie dziwi się temu.
– Zachęcam mieszkańców, żeby spotykali się i organizowali życie kulturalne w swoich miejscowościach – dodaje Jabłoński. – To działa też na zasadzie zdrowej rywalizacji, bo skoro jedni mają koło gospodyń, to inni też chcą. I wszystkim wychodzi to na dobre.
Aneta Kucharska jest spokojna o przyszłość koła gospodyń w swojej wsi. Bo jak twierdzi, kobiety potrafią działać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto