MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Miasta zadłużone

MWE, JOD
Niezależni eksperci orzekli, że zostawiłem miasto z pełną zdolnością kredytową - mówi były prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Mirosław Kruszyński. Fot. S. SZEWCYZK
Niezależni eksperci orzekli, że zostawiłem miasto z pełną zdolnością kredytową - mówi były prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Mirosław Kruszyński. Fot. S. SZEWCYZK
Jak twierdzi prezydent Ostrówa Wlkp. Jerzy Świątek, jego miasto najbardziej zadłużonym w Polsce. Zaprzecza temu poprzedni prezydent, Mirosław Kruszyński, obecnie zastępca prezydenta Poznania.

Jak twierdzi prezydent Ostrówa Wlkp. Jerzy Świątek, jego miasto
najbardziej zadłużonym w Polsce. Zaprzecza temu poprzedni prezydent, Mirosław Kruszyński, obecnie zastępca prezydenta Poznania.

Niedawno „Rzeczpospolita” zamieściła ranking miast pod względem zadłużenia. Dla uzyskania odpowiedniej skali liczono je w stosunku do dochodów budżetu. W przypadku Ostrowa wskaźnik ten wyniósł 58 procent, co dało mu pierwsze miejsce w Polsce. Zdaniem sprawującego od półtora miesiąca urząd prezydenta Jerzego Świątka, ostrowski dług balansuje na poziomie maksymalnej wielkości, jaką dopuszczają przepisy. Wynosi ona 60 procent dochodów budżetu.

Długi i długi

– Należy dodać, że w innych miastach do kwoty zadłużenia wlicza się także długi zakładów komunalnych – podkreślił Jerzy Świątek. – W przypadku Ostrowa jest inaczej, gdyż wszystkie te firmy są odrębnymi spółkami. Mają one około 60 milionów złotych długu. Gdyby zobowiązania te dodać do siebie, to dawno przekroczona byłaby dopuszczalna przez prawo granica. Długi spółek komunalnych tylko z pozoru nie dotyczą miasta. Ostatecznie i tak zostaną nimi obciążeni mieszkańcy płacący wyższe stawki za usługi.

Bez dalszych emisji

Ostrowski dług to,, zasługa' przede wszystkim emisji obligacji komunalnych. Miasto było pionierem w tej dziedzinie w Polsce. Od 1996 r. wypuściło na rynek pięć emisji papierów wartościowych. Wszystkie uzyskane tą drogą pieniądze przeznaczone zostały na budowę i modernizacje dróg. Dzięki temu wiele ulic doczekało się nowej nawierzchni, jednak kwota po stronie zobowiązań zwiększyła się znacznie. Obecnie wysokość zobowiązań szacowana jest na ok. 60 mln zł.

Nowe władze Ostrowa nie zamierzają kontynuować poprzedniej polityki finansowej. W 2003 r. miasto nie będzie zaciągało zobowiązań. Przypomnijmy, że nadmierne zadłużanie od wielu lat zarzucała byłemu prezydentowi opozycja. Ten jednak wskazywał na pozytywne oceny Ostrowa przez międzynarodowe instytucje finansowe.

Teraz Poznań?

Mirosław Kruszyński jest teraz zastępcą prezydenta Poznania. Nie kryje, że ma pomysły na pozyskiwanie pieniędzy na inwestycje, jednak nie zdradza szczegółów. Informuje, że z jego koncepcjami najpierw zapozna się prezydent Ryszard Grobelny. Ten natomiast podkreśla, że choć po zaciągnięciu ostatnio 117 mln zł pożyczki na pokrycie deficytu budżetowego zadłużenie miasta przekroczyło 400 mln zł, to daleko jeszcze do zadłużenia maksymalnego, na jaki może sobie Poznań pozwolić, czyli do miliarda zł.

Zaciągane przez Ostrów, Poznań i inne miasta kredyty w całości służą sfinansowaniu inwestycji. Podział publicznych pieniędzy jest w Polsce taki, że samorządom ledwo wystarcza na płace, utrzymanie miejskich służb, oświatę. – Chcąc się rozwijać – musimy się zadłużać – mówi Ryszard Grobelny.

Czekamy na Unię

Wydatki Poznania w przyszłym roku wyniosą ok. półtora miliarda zł. Choć miasto może podwoić zadłużenie, w przyszłym roku nie zacznie się ani jedna nowa inwestycja. – Musimy być przygotowani do współfinansowania dużych inwestycji, na które otrzymamy dotacje od Unii Europejskiej – twierdzi prezydent Poznania. – Zdecydowałbym się teraz na poważne zadłużenie miasta, gdyby pojawiła się szansa na rozpoczęcie tak bardzo potrzebnej miastu inwestycji, jak budowa trzeciej ramy komunikacyjnej, czyli zachodniej obwodnicy Poznania – dodaje.

Mirosław Kruszyński
były prezydent Ostrowa

Jak można mówić o nadmiernym zadłużeniu, skoro Ostrów ma ocenę ratingową „A minus”? Niezależni eksperci orzekli, że zostawione przeze mnie miasto ma pełną zdolność kredytową. Każda emisja obligacji uzyskała pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej. Należy dodać, że w ostatnich latach w ślady Ostrowa poszło wiele polskich samorządów. Także na świecie wiele gmin w ten sam sposób inwestuje w swój rozwój.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Praca sezonowa. Jaką umowę podpisać?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto