18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto kupi cmentarz ewangelicki[ZDJĘCIA]

Irena Kuczyńska
Miasto chce kupić ewangelicki cmentarz. Sprzeda go Pleszewowi parafia ewangelicko - augsburska. Powstaną na cmentarzu ,,tereny zielone''. Szczątki będą ekshumowane na cmentarz komunalny

Cmentarz ewangelicki przestanie wreszcie straszyć. Wiceburmistrz Arkadiusz Ptak potwierdził ,,Gazecie Pleszewskiej’’, że miasto zamierza cmentarz odkupić od parafii ewangelicko – augsburskiej w Kaliszu. – Finalizujemy rozmowy z proboszczem ks. Kahnem z Kalisza – powiedział Ptak.

Kiedy tylko transakcja zostanie przeprowadzona, na terenie cmentarza powstanie ,,teren zielony bez placów zabaw, z zachowanymi zabytkowymi nagrobkami, które w jednym miejscu stworzą lapidarium’’. - Pozostanie zabytkowy mur od strony szkoły muzycznej, zostaną drzewa. Doczesne szczątki zmarłych będą przeniesione na cmentarz komunalny na ul. Piaski – zapowiada Ptak. Dementuje pogłoski, jakoby część cmentarza miała być wykorzystana jako parking. Mówiono o tym kilka lat temu. Wiceburmistrz mówi, że tworzenie na cmentarzu ,,terenów zielonych z zachowaniem walorów historycznych i drzewostanu ’’ odbywa się w porozumieniu z konserwatorem zabytków.

Przypomnijmy, że ewangelicki cmentarz powstał w Pleszewie w połowie XIX wieku. Po rozbiorach na wschodnie rubieże Prus przesiedlano Niemców z centrum Rzeszy. W latach 1844-1848 ewangelicy wybudowali sobie w Pleszewie kościół (ob. Najświętszego Zbawiciela). W kolejnych latach powstała pastorówka, dom dla sierot (Dom Pomocy Społecznej) i cmentarz. Masowe przesiedlenia Niemców do Wielkopolski i na Pomorze zaczęły się po roku 1886, kiedy z inicjatywy Otto von Bismarcka zaczęła działać Komisja Kolonizacyjna (niem. Königlich Preußische Ansiedlungskommission in den Provinzen Westpreußen und Posen) z siedzibą na ul. Fredry (obecnie Collegium Maius Uniwersytetu im. A. Mickiewicza). Pod Pleszewem powstały wioski niemieckie: Zielona Łąka, Ludwina, Dobra Nadzieja.

W samym Pleszewie w 1910 roku co dziesiąty mieszkaniec miasta był Niemcem (,,Dzieje Pleszewa’’). Byli to głównie ewangelicy. Na cmentarzu przy kościele chowali swoich zmarłych do 1945 roku (nie wszyscy po 1918 roku wyjechali z Polski). W dwudziestoleciu międzywojennym nawet w radzie miejskiej było czterech radnych tej nacji. Co potwierdza dr Ptak. Potem część się zasymilowała, spolszczyła nazwiska, dziewczyny wychodziły za mąż za Polaków. Po II wojnie ludność ewangelicy zniknęli z Pleszewa prawie zupełnie. Ich kościół otrzymali katolicy, cmentarz zaczął zarastać, korzystał z niego głównie Dom Pomocy Społecznej, który grzebał tam zmarłych pensjonariuszy. W latach 70. XX wieku przez cmentarz wiodła ścieżka, którą skracali ludzie drogę do pracy. Kiedyś na cmentarzu bezdomny zrobił sobie szałas, był pewny, że nikt go nie znajdzie. Ostatni pochówek na cmentarzu odbył się w roku 1967. Przepisy pozwalają po upływie takiego czasu cmentarz likwidować, oczywiście z uszanowaniem zwłok.

Dziś na grobach bujnie rośnie zieleń. Dopiero w zimie, kiedy liście opadną, można jeszcze zobaczyć kwaterę żołnierzy, uczestniczących w I wojnie światowej. Są też grobowce właścicieli majątku Malinie Jouanne’ów. Chociaż są pochylone , porośnięte mchem, widać tablice z nazwiskami ludzi, którzy żyli w Pleszewie i tworzyli historię miasta. Jest też na cmentarzu nagrobek landrata Geweise – starosty pleszewskiego z czasów pruskich. W tyle od strony muzycznej jest mur z nagrobkami. On też zostanie zachowany. Dr Ptak potwierdza, że do kupna cmentarza podchodziło już miasto trzy lata temu. Wtedy nie udało się porozumieć. Nowy proboszcz parafii ewangelicko – Augsburskiej w Kaliszu jest bardziej otwarty.

– Jak zobaczyłem, w jakim stanie jest cmentarz, że jest to miejsce dla narkomanów, pijaków i innych elementów, przyjąłem ofertę miasta Pleszewa. Odpowiada mi pomysł z zachowaniem szacunku dla osób zmarłych – mówi pastor. Zapowiada, że będzie śledzić losy cmentarza. Mówi, że w Pleszewie mieszka tylko jeden ewangelik. O pieniądzach jednak na razie żadna ze stron oficjalnie nie mówi. Na uprzątnięcie terenu cmentarza, na utworzenie lapidarium z nagrobków, odtworzenie zieleni miasto chce pozyskać środki zewnętrzne m.in. z Fundacji Współpracy Polsko – Niemieckiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Miasto kupi cmentarz ewangelicki[ZDJĘCIA] - Pleszew Nasze Miasto

Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto