Czołgi, bojowe wozy piechoty i sama piechota walczyły wczoraj
na poligonie w Biedrusku.
Ich zmaganiom przyglądali się zagraniczni obserwatorzy z Królewskiej Szkoły Wojskowej w Weert w Holandii. Ćwiczenia Miecz 2003 rozpoczęły się już we wtorek grą sztabową, w czasie której ustalane były założenia manewrów. Wczoraj za to rozegrała się dynamiczna część manewrów. Scenariusz zbliżony był do wcześniejszych manewrów:
żołnierze ,,nieprzyjaciela’’ (czyli imitujące ich makiety i wybuchy ,,petardowej’’ artylerii wroga) nacierają, ,,nasi’’ cofają się wciągając przeciwnika w pułapkę ogniową własnych czołgów i bojowych wozów piechoty. Wróg zostaje zniszczony. Działania obserwował płk dr Andrzej Muth, komendant Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu, a prowadził je ppłk dr Wiesław Korczyc, dziekan Wydziału Zamiejscowego WSOWL. Wczorajsze manewry były także okazją dla praktycznych działań poznańskich logistyków, którzy odbyli ćwiczenie logistyczne LOGIS. W poligonowym punkcie Olszynka odbył się pokaz sprzętu wojskowego, tam też żołnierze przygotowali pyszną grochówkę i chleb z polowej piekarni.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?