Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miejski monitoring ma być bardziej skuteczny

Lilia Łada
Lilia Łada
Więcej kamer, więcej ludzi do obserwowania obrazu i większa skuteczność. Miasto podpisało nową umowę z policją w sprawie obsługi miejskiego monitoringu.

Monitoring działający w Poznaniu powstał w 1999 roku i do dziś jest systematycznie rozbudowywany i unowocześniany. Zaczęło się od kilku kamer pod rondem Kaponiera - teraz jest to cały system 146 kamer i pięciu centrów obserwacyjnych w pięciu komisariatach. Utrzymanie tak rozbudowanego systemu zaczeło przekraczać możliwości finansowe policji, która się tym zajmowała, brakowało także ludzi do obsługi.

W tej sytuacji miasto i policja postanowiły inaczej rozwiązać problem kosztów utrzymania oraz obsługi monitoringu i podpisać w tym celu stosowną umowę. Zgodnie z nią serwisowanie monitoringu i utrzymanie serwerów będzie zadaniem policji, ale już obsługa systemu, czyli obserwowanie obrazów z kamer przejdzie do zadań straży miejskiej, gdzie zapłaci za to miasto.

- 24 grudnia wchodzi w życie ustawa, która pozwoli zatrudniać w straży pracowników cywilnych - wyjaśnia wiceprezydent Poznania, Tomasz Kayser. - I to właśnie oni będą obsługiwać monitoring, nie obciąży to więc dodatkowo strażników.

Taki system będzie wymagał zatrudnienia 35 osób, co obciąży budżet miasta sumą 1,5 miliona złotych. Miasto nadal też będzie partycypowało w kosztach wymiany starych kamer na nowe i ich utrzymaniu - rocznie kosztuje to 500 tys. zł.

- Rozwój systemu jest na tyle dynamiczny, że wymagał zwiększenia sił i środków - tłumaczy komendant wielkopolskiej policji, Wojciech Olbryś. - Dotąd monitoring działał przy stanowisku dyżurnego, a on mógł go obserwować tylko od czasu do czasu, bo jego obowiązki obejmują wykonywanie także innych zadań. Teraz centrum obserwacji będzie się znajdowało w oddzielnych pomieszczeniach, a obserwacja będzie prowadzona non stop.

Takie rozwiązanie pozwoli na znacznie szybszą reakcję w przypadku zauważenia czegokolwiek, co wymaga policyjnej interwencji. Wystarczy jeden telefon obserwatora do dyżurnego, by wysłać patrol. Ale porozumienie jest istotne z jeszcze jednego powodu.

- Ostatnio podpisaliśmy umowę na 15 mln złotych dotacji unijnej na system wspomagania dowodzenia w Wielkopolsce - powiedział komendant Olbryś. - Teraz ten system miejski wejdzie w skład systemu wielkopolskiego, a to pozwoli, żebyśmy monitoring wykorzystywali jeszcze lepiej i efektywniej. Przykładem jest niedawne zniszczenie Bamberki przez wandali - to właśnie dzięki monitoringowi śledztwo przyjęło pozytywny kierunek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto