Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Poznania oszczędzają na czipach?

Krzysztof Ulanowski
Dla każdego psa porzucenie to ogromny stres
Dla każdego psa porzucenie to ogromny stres Andrzej Szozda
Blisko 800 psów zostało w tym roku wyrzuconych przez właścicieli na ulicę. Poznaniacy liczą każdą złotówkę.

Poznań słynął z oszczędności "od zawsze", ale nie zawsze jest to powód do chwały. Nie wtedy, kiedy z powodów ekonomicznych wyrzuca się na ulicę podopiecznego.

Szczeniak to nie zabawka

- W latach 2005-2009 przekazywaliśmy do schroniska po 500 -600 błąkających się psów rocznie - mówi Przemysław Piwecki ze straży miejskiej. - Więcej zwierząt trafiało na ulicę po Wigilii i przed wakacjami. Tę prawidłowość łatwo wytłumaczyć: obdarowane szczeniakiem dziecko traciło dla pupila zainteresowanie, kiedy zauważało, że piesek nie tylko ładnie się bawi, ale czasem też piszczy, a nawet zostawia po sobie kałuże.

- Z kolei latem wielu z nas chce wyjechać na wakacje, a nie wszyscy lubią płacić za hotel dla zwierzaka - rozkłada ręce Piwecki.

Jednak rok temu liczba wyrzuconych psów wzrosła nagle do 911, a w tym straż szacuje, że przekaże schronisku około 860. Skąd ten skok? Straż podejrzewa, że wpływ na to miało rozpoczęcie akcji czipowania.

- Ludzie zorientowali się, że to nie jest martwy przepis, a kto nie dopełni obowiązku, w końcu wpadnie - wyjaśnia nasz rozmówca. - Na szczęście już zauważamy lekką tendencję spadkową, co może oznaczać, że kiedyś liczba porzuconych psów ustabilizuje się na poziomie poniżej 500 przypadków rocznie - daje nadzieję.

Co na to dyrektor usług komunalnych Maciej Dźwig, któremu podlega schronisko? - Niewątpliwie obserwujemy wzrost liczby psów w schronisku, nie wiemy jednak ile zwierząt zostało porzuconych, a ile zabłąkało się lub uciekło - zastanawia się. - W każdym razie w tym roku, do końca sierpnia trafiło do nas 768 czworonogów.

Przestrzeń życiowa

Dziś w schronisku przebywa 537 psów. Jak to możliwe? - Po prostu coraz więcej czworonogów znajduje nowych opiekunów - tłumaczy Dźwig. - Niestety, zdroworozsądkowa pojemność schroniska i tak została przekroczona - dodaje zaraz. - Psy powinny mieć przestrzeń życiową. W przepełnionych boksach zwierzęta mogą się pogryźć, a nawet zagryźć, a pracownik nie zawsze zdąży temu zapobiec.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto