Mieszkanie dla studenta w Poznaniu - to już ostatni dzwonek

Nowy rok akademicki zbliża się wielkimi krokami. Studentów, którzy nie mają jeszcze gdzie mieszkać, czas goni coraz szybciej. Zostało niewiele czasu na znalezienie swoich czterech kątów.

- Najłatwiej pokój czy mieszkanie jest znaleźć wtedy, gdy kończy się rok akademicki, czyli zazwyczaj czerwiec i lipiec. Wtedy studenci rezygnują z miejsc zamieszkiwanych do tej pory. W tym roku troszkę się to przyspieszyło ze względu na Mistrzostwa Europy – mówi Dagmara Stefaniuk ze studenckiego biura kwater 3xA.

Za nowym lokum warto rozejrzeć się latem m.in. ze względów finansowych.
- Lepiej szukać wcześniej też z tego względu, że we wrześniu właściciele często żądają większych sum niż chociażby miesiąc wcześniej – wyjaśnia Anna Barska z biura Ab-Art. - Wiedzą, że student bez mieszkania jest teraz skłonny zapłacić więcej.

Nowego dachu nad głową w Poznaniu już latem zaczął szukać m.in. Wawrzyniec Żbikowski - student prawa na UAM, który co roku zmienia wynajmowane mieszkanie.

– Poprzednie mi się nie podobało. A poza tym każdy z tam mieszkających studiował w innym miejscu i szukaliśmy teraz czegoś bliżej swoich wydziałów - wyjaśnia. 

Mieszkanie zmienił też Piotr Jaroszuk, student gospodarki przestrzennej na UAM-ie.
- Przeprowadziłem się razem ze znajomymi, ponieważ poprzednie mieszkanie miało kiepskie warunki jak na kwotę, którą płaciliśmy. Teraz znaleźliśmy coś odpowiadającemu stosunkowi jakości do ceny – opowiada Piotr, który nowego lokum szukał na własną rękę.

Studenci, ciągle poszukujący miejsca w którym będą mieszkać podczas nadchodzącego roku akademickiego, powinni zabrać się za załatwienie tej sprawy jak najszybciej. Ofert jest coraz mniej.

– Teraz trochę ofert jeszcze nam zostało, ale są one już przebrane – informuje Dagmara Stefaniuk. - Żeby znaleźć coś odpowiadającego naszym wymaganiom i o dobrej lokalizacji, trzeba troszkę poczekać. Jednak w tym roku we wrześniu jest więcej ofert niż w tym samym miesiącu rok temu.

- U nas w tej chwili właściwie nie ma ofert w dobrych cenach – mówi Anna Barska z Ab-Art. - Te droższe zostały, ale na te tanie trzeba poczekać. Chociaż i tak nie ma gwarancji, że niebawem będą dostępne - podkreśla. 

W biurze 3xA zauważono, że sporo atrakcyjnych mieszkań można znaleźć w nieco niższych cenach niż rok temu. W Ab-Art raczej ceny wydają się na podobnym poziomie.

W najbardziej obleganych przez studentów dzielnicach (Piątkowo, Rataje) koszty wynajmu pokoju jednoosobowego w mieszkaniu studenckim wahają się od 470 zł do nawet 700 zł (nie licząc opłat za media).

Osoby jeszcze bardziej ceniące sobie prywatność, mogą wynająć kawalerkę. Jej koszt w wyżej wymienionych rejonach miasta to koszt od 800 zł do nawet 1600 zł. Przeważają jednak te w granicach 1000-1100 zł. Gdy chcemy poszukać ze znajomymi dwupokojowego mieszkania, musimy przygotować się na wydatki oscylujące wokół 1500 zł. Lokale trzypokojowe kosztują z reguły od 1700 zł do 2150 zł.

Student chce przeżyć miesiąc za 50 zł Akcja studenta to zarazem protest i eksperyment. Czy mu się uda, dowiemy się 10 października.

**

**