Rok temu poznaniacy z przerażeniem obserwowali to co działo się w Sandomierzu i sami zaczęli przygotowywać się na wielka wodę. Powódź zbliżała się wielkimi krokami.
Ubiegłorocznej powodzi towarzyszyli wszyscy fotoreporterzy Głosu Wielkopolskiego. Swe zdjęcia nadsyłali również internauci. Dzięki cyfrowemu zapisowi powstał dokument do którego swe umiejętności dołożyli Grzegorz Dembiński, Waldek Wylegalski, Andrzej Szozda, Sławek Seidler czy zmarły przed kilku dniami Janusz Romaniszyn.